Zastępca szefa aparatu (kancelarii) rządu Rosji Jurij Uszakow dał do zrozumienia, że Moskwa nie odtajni akt śledztwa w sprawie mordu NKWD na polskich oficerach w 1940 roku.
"Mamy swój tryb postępowania i wszystko, co można było, już odtajniono" - oświadczył Uszakow, którego w poniedziałek cytuje agencja ITAR-TASS.
Według tego bliskiego współpracownika rosyjskiego premiera Władimira Putina, pretensje pod adresem Rosji w tej sprawie "są nielogiczne, ponieważ inne kraje też nie odtajniają wszystkiego".
"Nie sądzę, aby na tej podstawie można było znaleźć kompromis" - oświadczył Uszakow, w przeszłości ambasador Rosji w Waszyngtonie.
Przedstawiciel moskiewskiego Białego Domu (siedziba rządu) poinformował, że głównym celem rozpoczynającej się w poniedziałek wieczorem wizyty Putina w Polsce będzie podjęcie "pierwszej w kontekście międzynarodowym próby przeciwstawienia się rewidowaniu wyników II wojny światowej".
Uszakow przekazał, że główne przesłanie, z jakim na rozmowy z polskim premierem Donaldem Tuskiem do Gdańska przyleci szef rosyjskiego rządu, sprowadza się do tego, iż historia nie powinna hamować rozwoju stosunków między Rosją i Polską.
"Główne przesłanie sprowadza się do tego, że historia nie powinna hamować rozwoju stosunków. Będziemy powoływać się na przykład Niemiec, z którymi byliśmy wrogami w czasie II wojny światowej" - powiedział doradca Putina.
"I oczywiście będziemy rekomendować, aby nie wyrywać z podręczników do historii (pojedynczych) stronic i wykorzystywać ich do osiągania politycznych korzyści" - dodał Uszakow.
Jego zdaniem, temat Katynia "należy przełożyć na wyrażenie żalu i rozumienia tej tragedii przez obie strony, a nie poruszać konkretne detale, które przeszkadzają dalszej współpracy".
W ocenie Uszakowa, stanowisko Rosji podziela znaczna część polskich polityków. "Wszak o tym, że część establishmentu pragnie wyprostowania relacji świadczy fakt, iż od początku, gdy tylko pojawił się temat podróży do Gdańska, od razu zaczęliśmy planować roboczą wizytę" - zauważył.
"Tam będzie wielu liderów, a dwustronne negocjacje przeprowadzimy tylko my" - podkreślił wiceszef aparatu rosyjskiego rządu.
Uszakow poinformował, że planowane jest podpisanie trzech dwustronnych dokumentów - porozumienia o żegludze po Zalewie Wiślanym, umowy w sprawie wwozu do Rosji zużytego paliwa jądrowego z reaktora badawczego oraz protokołu o współpracy między ministerstwami kultury.
"Będzie to napięty dzień politycznej i dyplomatycznej pracy. Na razie nie ma sygnałów, że ktoś kogoś z trybuny będzie okładać" - oświadczył doradca Putina.
Przedstawiciel moskiewskiego Białego Domu podał również, iż premierowi Rosji w podróży do Polski towarzyszyć będą ministrowie energetyki i transportu - Siergiej Szmatko i Igor Lewitin, a także wiceminister kultury Andriej Busygin i szef Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych Federacji Rosyjskiej, generał Nikołaj Makarow.
Jerzy Malczyk (PAP)
mal/ hb/ bk/