Zdaniem posła niezrzeszonego Ludwika Dorna procedura wyboru samolotów dla VIP-ów budzi wątpliwości. Czy to przypadek, że właśnie brazylijskie Embraery zostały wybrane na samoloty dla VIP-ów w procedurze bezprzetargowej? - pyta Dorn.
W czwartek minister obrony narodowej Bogdan Klich poinformował, że dwa samoloty Embraer 175 zamówione dla PLL LOT zostaną "zagospodarowane" jako samoloty dla VIP-ów, a pierwszy może trafić do obsługującego je pułku jeszcze latem tego roku. Przyznał, że nie rozpisywano procedury przetargowej w tej sprawie.
Dorn poinformował w czwartek na konferencji prasowej w Sejmie, że wystosował w tej sprawie pismo do premiera Donalda Tuska. Ocenił, że należy wyjaśnić "całą sferę niejasności" związaną z procedurą wyboru tych samolotów.
Poseł przypomniał, że rozpisany w 2006 roku przetarg na zakup samolotów VIP-owskich został odwołany, bo - jak informował go były szef MON Aleksander Szczygło - uznano, iż istnieje mocne podejrzenie, że warunki zamówienia mogą faworyzować właśnie brazylijskiego Embraera. Dorn zastanawiał się więc, czy istnieje związek między tym faktem, a ostatecznym wyborem Embraera i to w procedurze bezprzetargowej.
Według niego wątpliwości budzą też inne zdarzenia. "Dlaczego od 2008 roku zablokowano rozpisywanie procedury przetargowej i czy było działaniem celowym doprowadzenie do takiej sytuacji (...), że pułkowi specjalnemu lotnictwa zostało tylko jeden samolot dla wszystkich VIP-ów? Czyli doprowadzenie do sytuacji kryzysowej, w której znajduje uzasadnienie zakup lub wzięcie w leasing czegokolwiek, od kogokolwiek i po jakiejkolwiek cenie" - pytał.
Dorn chciałby też wiedzieć, czy zostały określone nowe warunki techniczne, według których dokonano wyboru. Według niego jeśli okazałoby się, że kupujemy lub bierzemy w leasing samoloty bez żadnych warunków technicznych, "to oznacza tylko tyle, że zapadła decyzją: mają być Embraery i już".
Jak zaznaczył, choć nie ma konkretnej wiedzy świadczącej, że działa tu jakaś grupa nacisków, to jednak sprawa wymaga wyjaśnienia.
Embraer 175 to produkowany w Brazylii regionalny samolot pasażerski mogący zabrać ponad 80 pasażerów. Polskie Linie Lotnicze LOT eksploatują od 2006 roku sześć samolotów tego typu, będących większą wersją używanych także przez LOT Embraerów ERJ-170.
O pracach nad długoterminowym leasingiem dwóch samolotów średniej wielkości MON poinformowało w środę. O wymianie samolotów rządowych mówi się od kilkunastu lat. Ostatni przetarg na sześć nowych samolotów, rozpisany w 2006 roku, odwołano w czerwcu 2007 z powodu błędów w warunkach przetargu, któremu zarzucano, że faworyzuje - Embraera Legacy 600 - samolot mniejszy od mającego być przedmiotem leasingu ERJ-175.
Usterki techniczne rządowej floty powietrznej zakłócały podróże prezydenta i premiera, m.in. podróż prezydenta Lecha Kaczyńskiego po Dalekim Wschodzie w 2008 roku.
- Specjalny Pułk Lotnictwa Transportowego, który obsługuje loty przedstawicieli najwyższych władz, eksploatuje obecnie dwa samoloty średniego zasięgu Tu-154 i kilka mniejszych, bardzo wyeksploatowanych, samolotów Jak-40.(PAP)
ann/ ura/ jbr/