Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Drugi dzień zjazdu Solidarności: trzeba bronić przemysłu

0
Podziel się:

Bez przemysłu nie będzie rozwoju gospodarczego i pracy - to główny wniosek
piątkowej debaty na temat polskiej gospodarki drugiego dnia obrad 26. Krajowego Zjazdu Delegatów
NSZZ "Solidarność". Po południu związkowcy będą rozmawiać o polityce społecznej.

Bez przemysłu nie będzie rozwoju gospodarczego i pracy - to główny wniosek piątkowej debaty na temat polskiej gospodarki drugiego dnia obrad 26. Krajowego Zjazdu Delegatów NSZZ "Solidarność". Po południu związkowcy będą rozmawiać o polityce społecznej.

Debatę na temat polskiego przemysłu poprzedził wykład dr. Stephana Porteta, specjalisty z zakresu gospodarki europejskiej i jej powiązań z polityką społeczną i pracowniczą.

Z punktu widzenia Porteta bardzo ważne dla gospodarki są zasoby energetyczne, a polskie - według niego - powinny opierać się na węglu. Przekonywał, że konieczna jest zmiana podejścia społeczeństwa - w tym związków zawodowych - do zagranicznych inwestorów. Przemawiają za nimi bowiem tworzone miejsca pracy oraz dostęp do nowych technologii.

Przestrzegał jednocześnie związkowców przed pochopną zgodą na redukcję zatrudnienia. "Idzie kryzys, który pracodawcy wykorzystają, aby przyspieszyć restrukturyzację zatrudnienia. To ostrzeżenie dla związków, które często podpisują porozumienia pod presją, rezygnują z układów zbiorowych. Jeśli stracicie dziesiątki tysięcy miejsc pracy, straci też przemysł" - ostrzegł Portet.

Jego tezy poparł Sławomir Ciebiera, wiceszef Regionu Śląskiego NSZZ "S", który również dowodził, że krajowa gospodarka powinna opierać się na "najtańszej energii, a teraz w Polsce najtańsza energia to węgiel".

W dyskusji panelowej związkowcy podkreślali, że bez przemysłu nie będzie rozwoju gospodarczego. O znaczącej roli przemysłu spożywczego, który ma obecnie 28 proc. udziałów w gospodarce narodowej, mówił Mirosław Nowicki z sekretariatu branżowego NSZZ "S". Podkreślił, że wynik ten zależy od niewielkich firm, bo dużego przemysłu spożywczego w Polsce praktycznie już nie ma.

"Do 80 proc. naszych składek nadal pochodzi z zakładów przemysłowych. Jeśli w najbliższym czasie związek skutecznie nie zaangażuje się, wraz z innymi instytucjami, w promowanie przemysłu w Polsce, to możemy być związkiem jednego pokolenia" - podkreślił przewodniczący sekretariatu branżowego metalowców NSZZ "S" Bogdan Szozda.

Po południu uczestnicy 26. Krajowego Zjazdu Delegatów NSZZ "Solidarność" będą rozmawiali o polityce społecznej i pracowniczej w kraju. Tę część debaty poprowadzi Henryk Nakonieczny, wieloletni członek Komisji Trójstronnej. Głównym wykładowcą będzie prof. Ryszard Bugaj. Zjazd zakończy się około godz. 17. (PAP)

and/ as/ jra/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)