Przygotowany przez Platformę Obywatelską projekt ustawy o umowie związku partnerskiego nie ma na celu zrównania związków partnerskich z małżeństwem, nie kreuje nowego stanu cywilnego, dotyczy spraw życia codziennego - powiedział w czwartek w Sejmie autor projektu, poseł Artur Dunin.
"Tak jak jest to w art. 18 konstytucji - co podkreślają konserwatyści - małżeństwo, jako związek kobiety i mężczyzny, rodzina, macierzyństwo, rodzicielstwo, znajdują się pod ochroną i opieką Rzeczypospolitej Polskiej. I tak powinno zostać" - podkreślił poseł PO.
Jak dodał, ustawa daje szanse "codziennego i bezpiecznego" życia obywatelom Polski, którzy nie chcą lub nie mogą zawrzeć związku małżeńskiego.
"To dla nich jest dedykowana ta ustawa. Żyjemy w wolnym kraju i każdy obywatel tego kraju powinien mieć możliwość wyboru, jak chce żyć, jak spędzać swoje życie. Nie powinniśmy im w wolnym kraju tego odbierać" - uważa Dunin.
Jak ocenił, projekt PO jest zgodny z konstytucją. Przywołał przy tym art. 32 konstytucji, który mówi, że wszyscy są równi wobec prawa i mają prawo do równego traktowania przez władze publiczne, a także art. 47, który stanowi, że każdy ma prawo do ochrony prawnej życia prywatnego, rodzinnego, czci i dobrego imienia oraz do decydowania o swoim życiu osobistym.
Według posła Platformy, projekt ustawy przygotowany przez ten klub daje m.in. szansę na decydowanie o pochówku swojego partnera, czy dowiedzenie się w szpitalu o stanie jego zdrowia. Nie daje natomiast wielu przywilejów, które ma małżeństwo, np. wspólnego rozliczania podatków. "I tak powinno zostać" - podkreślił.
"Co najważniejsze, nie dotykamy osób trzecich. Nie ma mowy o tym, żeby umowa o związkach partnerskich pozwalała na adopcję. Są oddzielne przepisy. Nie pozwala również ustawa przygotowana przez PO z automatu na przejmowanie nazwiska, tak jak i obywatelstwa. Od tego są inne ustawy. My chcemy regulować życie codzienne tych ludzi i tak ta ustawa jest przygotowana" - powiedział Dunin. Dodał, że projekt PO "nie kreuje" również nowego stanu cywilnego.
Poseł zaznaczył, że różnice między projektem PO, a pozostałymi, zgłoszonymi przez SLD i RP, są znaczące. Zaapelował jednak do posłów wszystkich klubów, by dali szansę wszystkim projektom.
"Niech faktycznie ta izba również zajmie się ludźmi, którzy na tę ustawę czekają" - powiedział Dunin.(PAP)
mca/ par/ mow/
