Prezydent Wrocławia Rafał Dutkiewicz w imieniu ruchu "Obywatele do Senatu" rozmawiał w czwartek w Warszawie "o kandydatach i z potencjalnymi kandydatami do Senatu" ze stolicy. Dutkiewicz powiedział w rozmowie z PAP, że kandydaci ruchu będą "bezkonkurencyjni".
"Przyjechałem do Warszawy z propozycją dla Polski, żeby zrobić lepszy Senat, który będzie bardziej kreatywny i niepokorny, a mniej uwiązany w schematy partyjne" - powiedział PAP Dutkiewicz.
Pytany, kto z list "Obywateli dla Polski" wystartuje w czterech okręgach warszawskich odparł, że nie może na razie zdradzić żadnych nazwisk. "Jesteśmy w naszym ruchu umówieni, że kandydatury będziemy ujawniać w połowie sierpnia. Daliśmy sobie słowo honoru, a ja dotrzymuję słowa" - dodał.
Podkreślił jednak, że ruch w jesiennych wyborach postawi przede wszystkim na "niezależne osobowości", które są autorytetami i znanymi postaciami głównie w swoich lokalnych samorządach. Dodał, że samorządy to bardzo udana część Polski, w którą należy inwestować, nie mają one jednak wpływu na sposób kształtowania prawa w Polsce.
"Interesujemy się środowiskami samorządowymi, kulturalnymi i akademickimi. Szukamy osób, które mają zaufanie społeczne i swoją karierą życiową oraz zawodową gwarantują niezależność myślenia i dużą klasę intelektualną. Stawiamy na niezależne osoby reprezentujące przede wszystkim interesy samorządów, czyli zwykłych ludzi" - powiedział prezydent Wrocławia.
Stwierdził ponadto, że kandydaci ruchu będą "bezkonkurencyjni" i wygrają wszędzie tam, gdzie zostaną wystawieni. "Klub w Senacie powstaje, kiedy ma się pięciu senatorów, a inicjatywę ustawodawczą ma się przy dziesięciu. Wygramy wszędzie tam, gdzie będziemy mieli swoich kandydatów. Jestem o tym przekonany" - oświadczył.
Pytany, czy "Obywatele do Senatu" prowadzą rozmowy z partiami politycznymi np. z PJN, której politycy zapowiedzieli udzielenie poparcia kandydatom ruchu do Senatu odparł, że żadne tego typu rozmowy nie mają miejsca.
"Nie prowadzimy żadnych rozmów ani z PJN, ani z innym ugrupowaniem, choć chcę zaznaczyć, że nie jesteśmy antypartyjni. Każde poparcie przyjmujemy z radością i czekamy na kolejne. To poparcie PJN, które się pojawiło nie było wynikiem żadnego uzgodnienia politycznego. Jednak dziękujemy za nie" - powiedział Dutkiewicz. Dodał, że ruch nie zamierza prowadzić żadnych rozmów z innymi partiami politycznymi.
Pytany, czy będąc w czwartek w Warszawie rozmawiał z obecnym senatorem Krzysztofem Piesiewiczem, który nie ma szans na start w wyborach z list PO, z których startował poprzednio, odparł, że dotychczas nie spotkał się z Piesiewiczem.
Do momentu nadania depeszy PAP nie udało się skontaktować z Piesiewiczem.
Dutkiewicz wraz z prezydentami innych miast w Polsce zawiązał inicjatywę Unia Prezydentów Miast "Obywatele do Senatu", która w tegorocznych wyborach zamierza wystawić kandydatów do izby wyższej w ok. 60 okręgach. W inicjatywie uczestniczą m.in. prezydenci Krakowa, Gliwic, Tychów, Zabrza, Gdyni i Rzeszowa. (PAP)
agy/ son/ mhr/
