Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Dwaj częstochowscy ginekolodzy podejrzani o branie łapówek

0
Podziel się:

Częstochowscy policjanci zatrzymali w
poniedziałek dwóch ginekologów z Częstochowy, podejrzanych o
branie łapówek w zamian za opiekę nad rodzącymi kobietami. Mimo,
że ta opieka należała do ich obowiązków - lekarze przyjmowali za
to od 200 zł do 1 tys. zł.

Częstochowscy policjanci zatrzymali w poniedziałek dwóch ginekologów z Częstochowy, podejrzanych o branie łapówek w zamian za opiekę nad rodzącymi kobietami. Mimo, że ta opieka należała do ich obowiązków - lekarze przyjmowali za to od 200 zł do 1 tys. zł.

Sprawa dotyczy dwóch lekarzy pracujących na oddziale ginekologiczno-położniczym największego częstochowskiego szpitala, potocznie nazywanego szpitalem na Parkitce. Obaj mężczyźni - w wieku 47 i 48 lat - prowadzili również oddzielne prywatne praktyki, gdzie m.in. opiekowali się kobietami w ciąży. Niektóre z nich rodziły później w szpitalu na Parkitce.

"Choć za opiekę lekarską w ramach prywatnych praktyk lekarze mogli pobierać opłaty, pobieranie korzyści majątkowych w zamian za udzielanie porad lekarskich oraz uczestnictwo w zabiegach w miejscu ich zatrudnienia, było już przestępstwem korupcyjnym" - wyjaśnił we wtorek PAP rzecznik częstochowskiej prokuratury, Romuald Basiński.

Obu ginekologom prokuratorzy postawili w poniedziałek łącznie kilkanaście zarzutów, dotyczących przyjmowania łapówek w latach 2004 - 2005. Wnioskowali też o aresztowanie obu lekarzy, sąd we wtorek zdecydował jednak o zastosowaniu poręczeń majątkowych po 20 tys. zł. Jak powiedział Basiński, nie wiadomo jeszcze, czy prokuratura zaskarży tę decyzję.

Prokurator poprosił, by wszystkie osoby, które podejrzanym lekarzom wręczyły łapówkę, zgłosiły się do częstochowskich śledczych. "Samodzielne zgłoszenie się takich osób może znacznie polepszyć ich sytuację procesową w ewentualnych sprawach o wręczanie korzyści majątkowych" - zaznaczył Basiński. (PAP)

mtb/ fal/ rod/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)