W Polsce panuje ignorancja, jeśli chodzi o znajomość konstytucji - uważa b. premier Włodzimierz Cimoszewicz. W Białymstoku, odbywa się międzynarodowa konferencja naukowa poświęcona ewolucji konstytucjonalizmu w państwach Grupy Wyszehradzkiej.
W dwudniowej konferencji na wydziale prawa Uniwersytetu w Białymstoku, biorą udział naukowcy z Polski, Czech, Słowacji i Węgier, a także z Białorusi.
Zdaniem Cimoszewicza, owa ignorancja znajomości konstytucji dotyczy nie tylko "przeciętnych obywateli", ale także "ludzi, na których ciąży szczególna powinność znajomości tego najwyższego aktu prawnego, ludzi zaangażowanych w działalność publiczną".
"Stabilność konstytucyjna jest warunkiem koniecznym, żeby świadomość prawną obywateli było można rozwijać" - powiedział b. premier w wykładzie dotyczącym konstytucyjnych doświadczeń Polski i Stanów Zjednoczonych.
Zdaniem Cimoszewicza, stałość konstytucji amerykańskiej ma ogromne znaczenie w formułowaniu świadomości prawa, państwa i obywateli. Uważa on, że konstytucja ta jest elementem tworzącym i spajającym społeczeństwo amerykańskie.
Chęć zmian w polskim konstytucjonalizmie to wynik, według Cimoszewicza, m.in. niskiej kultury i świadomości prawnej w społeczeństwie i różnic poglądowych dotyczących rozwiązań ustrojowych.
Cimoszewicz zastanawiał się, czy Polakom potrzebne są zmiany w konstytucji, czy byłyby one słuszne, jak też, czy społeczeństwo dostrzega wartość stabilności prawnej.
"Jeżeli przyjmiemy, że świadomość prawna, czyli rozumienie prawa w państwie demokratycznym, a więc w tym państwie, gdzie obywatele rozstrzygają o funkcjonowaniu państwa, ma istotne znaczenie, to będziemy musieli dojść do wniosku, że właśnie stabilność konstytucyjna to stan pożądany" - powiedział Cimoszewicz.
Dodał, że stabilność to nie stagnacja i nie jest to system bez zmian. Jeśli mają pojawić się zmiany, to w bardzo ograniczonym zakresie. Możliwością, także w polskim systemie prawnym, jest "uelastycznianie" obowiązującego prawa.
Prof. Marian Grzybowski, sędzia Trybunału Konstytucyjnego, uczestnik prac nad obowiązująca konstytucją uchwaloną w 1997 r., powiedział PAP, że widzi możliwość zmian czy uzupełnień ustawy zasadniczej. W tym kontekście wymienił kwestie odnoszące się do relacji między polskim system prawnym a systemem UE, sprawę prokuratury, która nie jest dostrzegana przez konstytucję oraz tego, czy konstytucja ma się wypowiadać na temat podziału terytorialnego.
Białostocka konferencja została zorganizowana po raz drugi, w ramach Dni Prawa Państw Europy Środkowo-wschodniej.(PAP)
swi/ rof/ la/ jbr/