Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Egipt: Bojąc się podsłuchu,11 lat porozumiewali się na piśmie

0
Podziel się:

Pewna egipska rodzina przez 11 lat porozumiewała się wyłącznie przy
pomocy zapisek, gdyż obawiała się podsłuchu ze strony byłej żony pana domu - pisze z Kairu gazeta
"Ad-Dustur".

Pewna egipska rodzina przez 11 lat porozumiewała się wyłącznie przy pomocy zapisek, gdyż obawiała się podsłuchu ze strony byłej żony pana domu - pisze z Kairu gazeta "Ad-Dustur".

Mężczyzna o imieniu Muhammad odkrył w domu, gdzie mieszkał z nową rodziną, urządzenie podsłuchowe. Bojąc się rozgłosu, ale jednocześnie chcąc uniknąć stałej obecności postronnych uszu, postanowił się przenieść do nowego mieszkania. Po jakimś czasie i w tym domu wykrył tzw. pluskwy. Wówczas rodzina postanowiła się porozumiewać się na piśmie.

Mąż, żona i sześcioletnia córka, która chcąc nie chcąc musiała się wcześnie nauczyć pisać, zaczęli domową korespondencję.

Z prośbą o usunięcie podsłuchu mężczyzna postanowił się zwrócić do fachowców dopiero po śmierci pierwszej żony. Uwolniło to całą trójkę od konieczności kontaktów słownych na papierze, lecz i ujawniło historię rodziny.

Co więcej okazało się, że aparatura podsłuchowa była atrapą.(PAP)

mmp/ kar/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)