Egipski sąd skazał w czwartek byłego ministra handlu zagranicznego i przemysłu Raszida Mohammeda Raszida na 15 lat więzienia za defraudację środków publicznych. Razem z nim wyroki po 10 lat za korupcję usłyszeli dwaj egipscy dygnitarze - podaje EFE.
Sąd karny w Gizie oprócz kary więzienia wymierzył Raszidowi grzywnę w wysokości 1,4 mld funtów egipskich (750 mln zł). Rozprawa toczyła się pod nieobecność byłego ministra, który prawdopodobnie zbiegł z Egiptu w lutym br. Na Raszidzie, który w czasie sprawowania urzędu regularnie gościł na Światowym Forum Ekonomicznym w Davos, ciąży już wydany w lipcu wyrok pięciu lat pozbawienia wolności za sprzeniewierzenie funduszy publicznych.
Wraz z Raszidem sądzono również byłego przewodniczącego rządowego organu ds. rozwoju przemysłowego Amra Mohameda Asala oraz magnata stalowego Ahmeda Ezza, który za czasów obalonego prezydenta Hosniego Mubaraka zajmował wysokie stanowiska w Partii Narodowo-Demokratycznej.
Obaj zostali uznani za winnych "bezpodstawnego wzbogacenia" i skazani na kary 10 lat pozbawienia wolności oraz wspólną grzywnę w wysokości 660 mln funtów (350 mln zł). Przewodniczący składu sędziowskiego powiedział, że suma ta jest równowartością strat poniesionych przez państwo w wyniku działań Ezza i Asala.
Skazanym przysługuje prawo do odwołania się od wyroków.
Od czasu upadku reżimu Mubaraka (w lutym br.) kilku ministrów z jego rządu zostało już skazanych za różne przestępstwa. Inni wciąż oczekują na wyroki.(PAP)
and/ jhp/ mc/
9790526 9791083