Katar poinformował we wtorek o udzieleniu Egiptowi kolejnego kredytu w wysokości 2 mld dolarów oraz doraźnej pomocy w kwocie 500 mln dolarów w celu zażegnania kryzysu walutowego, którego przejawem jest wyraźny spadek kursu funta egipskiego.
"Uzgodniono wstępny pakiet 2,5 mld dolarów, z czego 0,5 mld dolarów to grant, a 2 mld dolarów depozyt. Rozmawialiśmy o przekształceniu jednego z depozytów w dodatkowy grant, tak by granty osiągnęły 1 mld dolarów, a depozyty podwoiły się do około 4 mld dolarów" - powiedział dziennikarzom premier Kataru, szejk Hamad ibn Dżasim as-Sani po spotkaniu z prezydentem Egiptu Mohammedem Mursim w Kairze.
Hamad dodał, że nowe katarskie granty i depozyty dla centralnego banku Egiptu zostały już przetransferowane. "Pracujemy jeszcze ze specjalistami technicznymi nad niektórymi ostatecznymi szczegółami dotyczącymi depozytów, ale pieniądze są na miejscu" - zadeklarował.
Polityczne niepokoje wywołały w ubiegłych tygodniach gorączkę wymiany funtów egipskich na dolary, podwyższając ich kurs do rekordowego poziomu i zarazem niebezpiecznie redukując rezerwy dewizowe Egiptu.
Egipski rząd oświadczył, iż oczekuje, że w ciągu dwóch do trzech tygodni do Kairu przybędzie delegacja Międzynarodowego Funduszu Walutowego, by wznowić rozmowy w sprawie opiewającego na 4,8 mld dolarów kredytu, który pomógłby zrównoważyć budżet państwa.
Jak zaznaczył Reuters, świadczenia finansowe dla Egiptu to kolejny przejaw starań Kataru o zwiększenie swych wpływów w regionie bliskowschodnim. Władze w Dausze wspierały społeczną rewoltę przeciwko dyktatorowi Libii Muammarowi Kadafiemu, a obecnie są jednym z głównych sojuszników syryjskich powstańców walczących z reżymem prezydenta Baszara el-Asada. (PAP)
dmi/ mc/
12957050