Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Egipt: Podtrzymano wyroki uniewinniające w sprawie szarży na placu Tahrir

0
Podziel się:

Kairski sąd podtrzymał w środę wyroki uniewinniające dla 24 zwolenników
obalonego prezydenta Egiptu Hosniego Mubaraka, oskarżonych o brutalne spacyfikowanie antyrządowych
protestów na stołecznym placu Tahrir w 2011 roku.

Kairski sąd podtrzymał w środę wyroki uniewinniające dla 24 zwolenników obalonego prezydenta Egiptu Hosniego Mubaraka, oskarżonych o brutalne spacyfikowanie antyrządowych protestów na stołecznym placu Tahrir w 2011 roku.

Sąd nie podał jeszcze uzasadnienia swojej decyzji.

Proces dotyczył ataku zwolenników Mubaraka 2 lutego 2011 roku, gdy na koniach i wielbłądach staranowali oni protestujących na placu Tahrir, atakując ich nożami i kijami. Wydarzenia te urosły później do symbolu brutalności starego reżimu, który został obalony przez rewolucję społeczną.

Wśród oskarżonych byli szefowie izb parlamentu: Fathi Surur (izba niższa) i Safwat Szarif (izba wyższa), oraz były przewodniczący partii rządzącej za czasów Mubaraka, obecnie zdelegalizowanej.

Wyrok uniewinniający w tej sprawie, który zapadł w październiku ubiegłego roku, wywołał w całym kraju demonstracje oburzonych Egipcjan. W uzasadnieniu sąd napisał wówczas, że zeznający w procesie świadkowie byli niewiarygodni, a obciążający oskarżonych materiał dowodowy uznał za słaby.

Do takich argumentów często odwoływali się sędziowie w sprawach funkcjonariuszy obalonego reżimu Mubaraka, oskarżonych o współudział w śmierci ponad 800 demonstrantów. Niemal wszystkich sądzonych uniewinniono.

Zdaniem prawników w tego typu sprawach policja, również oskarżana o brutalność wobec protestujących, nie przykłada się do zbierania dowodów m.in. ze względu na solidarność z kolegami. Winne jest także egipskie prawo, które nie przewiduje sądzenia przedstawicieli władzy.

Prawnicy twierdzą również, że od zakończenia procesu pojawiły się nowe dowody. Stwarza to szansę na powrót do sprawy, ponieważ prezydent Mohammed Mursi zapowiadał, że specjalna jednostka prokuratury będzie wznawiać dochodzenia i procesy byłych urzędników Mubaraka, jeśli znajdzie nowy materiał, który by to uzasadniał.

Agencja AP zauważa, że obecna sytuacja to sprawdzian dla Mursiego, który z jednej strony obiecywał pociągnięcie do odpowiedzialności winnych przemocy wobec demonstrantów, ale z drugiej - jak mówią jego krytycy - nie chce pogarszać swych relacji z przedstawicielami obalonej władzy. (PAP)

akl/ ap/

13761319 137612216 arch.

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)