Szejk (PAP/Reuters) - Premier Pakistanu Yousaf Raza Gillani powiedział w środę w Egipcie, że stosunki z regionalnym rywalem Indiami nabrały w ostatnim czasie rozpędu, i wyraził nadzieję, że postęp ten doprowadzi do wszechstronnego zaangażowania.
Pakistański premier wypowiedział się na rozpoczynającym się w środę szczycie Ruchu Państw Niezaangażowanych w egipskim kurorcie Szarm El-Szejk. Jak przewidywano, początek szczytu zdominowało spotkanie dwóch mocarstw regionalnych i nuklearnych - Indii i Pakistanu.
"Ostatnio zostały poczynione kroki w naszych stosunkach z Indiami. Mamy nadzieję podtrzymywać ten rozpęd i iść w kierunku wszechstronnego zaangażowania" - powiedział Gillani w obecności delegatów. "Wierzymy, że trwały pokój w Azji Południowej jest osiągalny" - dodał, nawiązując do długoletniego sporu o Dżammu i Kaszmir. "Korzyści wynikające z pokoju w regionie dla 1,5 miliarda ludzi będą olbrzymie" - podkreślił.
Wcześniej na marginesie szczytu w Egipcie wysokiej rangi indyjscy i pakistańscy dyplomaci zaczęli rozmowy na temat różniących ich kwestii - poinformowały źródła związane z tymi rozmowami.
Strony zamierzają spotkać się jeszcze w środę wieczorem.
Dyskusje mają przygotować czwartkowe spotkanie premiera Indii Manmohana Singha i premiera Gillaniego.
Od czasu listopadowych zamachów terrorystycznych w Bombaju, w których zginęło 179 osób, stosunki indyjsko-pakistańskie uległy znacznemu nadwerężeniu. Zamrożone zostały prowadzone od 2004 roku rozmowy na linii Delhi-Islamabad w sprawie spornego Kaszmiru.
Za ataki w Bombaju obwiniana jest pochodząca z Pakistanu ekstremistyczna organizacja Lashkar-e-Taiba.
Od uzyskania niepodległości w 1947 roku Indie i Pakistan stoczyły ze sobą trzy konflikty zbrojne, w tym dwa o Kaszmir. (PAP)
cyk/ mc/
4418721, 4418852, 4418949, arch.