Leczenie tzw. nożem cybernetycznym powinno być wpisane do koszyka świadczeń gwarantowanych - uważają eksperci. Resort zdrowia informuje, że trwają prace w sprawie możliwości sfinansowania tej metody terapii.
"CyberKnife jest jednym z najbardziej zaawansowanych technologicznie urządzeń w radioterapii. Dobrze, że znalazł się na wyposażeniu polskiej onkologii, powinien jednak być objęty koszykiem usług gwarantowanych" - podkreślił prof. Piotr Milecki z Wielkopolskiego Centrum Onkologii podczas debaty "Nowoczesna radioterapia w onkologii", zorganizowanej we wtorek Warszawie.
Na razie - jak podkreślili uczestnicy debaty - cybernóż otrzymał pozytywną ocenę Agencji Oceny Technologii Medycznej jeśli chodzi o leczenie nowotworów głowy i kręgosłupa.
Na pytanie PAP, czy cybernóż znajdzie się w koszyku świadczeń, rzecznik prasowy Ministerstwa Zdrowia Krzysztof Bąk poinformował, że rekomendacja Agencji Oceny Technologii Medycznej dotycząca wykorzystania aparatu CyberKnife wpłynęła do resortu 4 października. W związku z tym podjęto prace, które mają określić szczegółowe warunki realizacji świadczenia "Obrazowo monitorowana stereotaktyczna i cybernetyczna mikroradioterapia" (dotycząca finansowania noża cybernetycznego).
"Równolegle zwróciliśmy się do Narodowego Funduszu Zdrowia o określenie, w jakim terminie będzie możliwe wprowadzenie finansowania tej technologii ze środków publicznych" - podkreśla rzecznik. Dodaje, że dopiero po zajęciu stanowiska przez NFZ i przeanalizowaniu przygotowywanych przez Fundusz informacji, minister zdrowia podejmie decyzję w sprawie włączenia "obrazowo monitorowanej stereotaktycznej i cybernetycznej mikroradioterapii" (CyberKnife) do katalogu świadczeń gwarantowanych z zakresu leczenia szpitalnego.
W naszym kraju stosowane są już trzy takie aparaty. Pierwsze dwa uruchomiono w styczniu 2011 r. - najpierw w Gliwicach, a potem w Wieliszewie pod Warszawą (w Instytucie Chirurgii Cybernetycznej). Od lipca 2013 r. działa również trzeci nóż cybernetyczny - w Wielkopolskim Centrum Onkologii w Poznaniu. Najwięcej zabiegów przy użyciu tego urządzenie wykonano w Gliwicach - było ich dotąd ponad 1040.
Dyrektor Centrum Onkologii w Gliwicach prof. Bogusław Maciejewski powiedział, że nóż cybernetyczny jest czymś w rodzaju niezwykle precyzyjnego robota. Porusza się wokół pacjenta w niemal wszystkich kierunkach i dokładnie napromieniowuje różnego typu guzy nie uszkadzając znajdujących się wokół zdrowych tkanek. Ma to szczególne znaczenie wtedy, gdy nowotwór położony jest w pobliżu ważnych struktur organizmu wrażliwych na uszkodzenia, np. w mózgu i okolicach rdzenia kręgowego. Dzięki temu jest mniejsze ryzyko poważnych powikłań.
"Dodatkową zaletą aparatu jest możliwość śledzenia guza. To jedyne na świecie urządzenie, które ma taką umiejętność" - dodał specjalista. Jest on zatem przydatny w usuwaniu nowotworów zlokalizowanych w tych miejscach ciała, gdzie zmieniają położenie na skutek ruchów fizjologicznych narządów. Tak jest w przypadku guzów płuca, co związane jest z oddychaniem, ale także guzów wątroby oraz prostaty u mężczyzn.
Milecki powiedział, że śledzenie guza pozwala zwiększyć dawki promieniowania, które mają go zniszczyć, co jednocześnie zmniejsza skutki uboczne, a zarazem skraca czas terapii. W leczeniu raka płuca klasyczna radioterapia trwa zwykle 6-7 tygodni, w przypadku cybernoża można ją skrócić do 3-7 dni. Podobnie jest z leczeniem raka prostaty - zamiast 8 tygodni napromieniowania wystarczy zastosować tydzień terapii.
W czasie leczenia nożem cybernetycznym chorzy nie muszą przebywać w szpitalu. "Prawie 95 proc. pacjentów jest u nas leczonych tym aparatem ambulatoryjnie. Dla chorego to duża wygoda, a dla płatnika, którym jest Narodowy Fundusz Zdrowia - większa oszczędność, bo nie trzeba płacić za kilkutygodniowy pobyt w szpitalu" - dodał Milecki.
Redaktor naczelny "Świata Lekarza" - pisma, które zorganizowało debatę - dr Waldemar Wierzba zwrócił uwagę, że nóż cybernetyczny jest ostatnią w onkologii metodą radiochirurgiczną, która oczekuje na wpisanie do koszyka świadczeń gwarantowanych.
Zbigniew Wojtasiński (PAP)
zbw/ agt/ jbr/