Agenci ekwadorskiej brygady antynarkotykowej aresztowali parę przemytników: Ekwadorczyka i Kolumbijkę, którzy szmuglowali w autobusie z Kolumbii kokainę wewnątrz orzechów kokosowych - podał w niedzielę ukazujący się w Quito dziennik "El Comercio".
Uwagę policjantów zwrócił jutowy worek zawierający 16 dojrzałych kokosów i cztery niedojrzałe. Z kolumbijskiej prowincji Esmeraldas przywozi się do codziennie do Kolumbii mnóstwo kokosów. Uwagę policjantów zwróciło jednak to, że ktoś przewozi niedojrzałe owoce palmy kokosowej. Postanowili więc dokładniej skontrolować bagaż.
W domu aresztowanej pary znaleziono jeszcze 15 orzechów kokosowych nafaszerowanych kokainą. Łącznie policja skonfiskowała 3 kilogramy narkotyku.
Wśród dziesiątków pomysłowych sposobów przemycania narkotyków z Kolumbii "El Comercio" wymienia umieszczanie ich za pomocą strzykawki w łodygach importowanych z Kolumbii kwiatów i faszerowanie torebkami z kokainą żywych kurczaków, poddanych uprzednio narkozie. (PAP)
ik/ kar/
4785506