Do czasu nadesłania z sądu w Warszawie dokumentów dotyczących procesu działaczki Stowarzyszenia Rodzina Polska, Doroty Ekes, elbląski sąd odroczył w piątek kolejną rozprawę w procesie szefa Kampanii Przeciw Homofobii Robertowi Biedroniowi, oskarżonemu o znieważenie katolików.
Biedroń odpowiada przed sądem za komentarz do słów działaczki Rodziny Polskiej, Doroty Ekes, która oświadczyła w prasie, że homoseksualizm jest chorobą, a homoseksualiści nie powinni wykonywać pewnych zawodów, np. nauczyciela.
Biedroń powiedział wówczas, że słowa Ekes "oddają w pełni faszystowsko-nacjonalistyczno-katolicki charakter nagonki na środowisko homoseksualistów". Kampania Przeciw Homofobii oskarżyła wtedy Dorotę Ekes, że swoją wypowiedzią poniżyła homoseksualistów i skierowała sprawę do sądu. Początkowo proces ten miał się odbywać w Elblągu, ale z uwagi na to, że większość świadków pochodziła z Warszawy i okolic, sprawę przeniesiono do Stolicy.
Doniesienie do prokuratury w sprawie Biedronia złożył natomiast działacz Stowarzyszenia Rodzina Polska z Podkarpacia Józef Bizoń.(PAP)
sos/ pz/