*Pracownicy Urzędu Kontroli Skarbowej w Olsztynie, wspólnie z policjantami CBŚ w Elblągu, rozbili zorganizowaną grupę przestępczą zajmującą się nielegalną produkcją i sprzedażą alkoholu. Z rozlewni na rynek mogło trafić 200 tys. litrów spirytusu. *
Jak poinformowała PAP w czwartek rzeczniczka UKS w Olsztynie Mirosława Torenc, rozlewnia działała od grudnia 2006 r. i mogła narazić skarb państwa na straty prawie 5 mln zł. Chodzi o niezapłacone podatki: akcyzowy i VAT. Zatrzymano trzy osoby, w tym organizatora nielegalnego biznesu. Grozi im kara do trzech lat więzienia.
Pomysłodawcą był mieszkaniec Elbląga, który ukrył przestępczą działalność pod szyldem usług transportowych. W wynajmowanym magazynie, odkażał spirytus przemysłowy i rozlewał w butelki, a potem sprzedawał hurtowo stałym odbiorcom. Alkohol trafiał na bazary i do restauracji. Na razie nie wiadomo skąd pochodził przerabiany spirytus.
W magazynie, gdzie znajdowała się rozlewnia, zainstalowana była linia technologiczna do odkażania spirytusu, składającą się ze zbiorników na spirytus, filtrów wodnych i węglowych pomp. Znaleziono kilkaset butelek i środki chemiczne do odkażania, a także broń i narkotyki.
"O skali może świadczyć to, że właściciel firmy przerabiał miesięcznie kilkanaście ton skażonego spirytusu" - podkreśliła Torenc. (PAP)
ali/ pz/ jbr/
