Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Eurobarometr: ponad połowa Polaków zadowolona z członkostwa Polski w UE

0
Podziel się:

(dane m.in. na temat poparcia dla konstytucji i rozszerzenia, a
także opinie nt. globalizacji)

(dane m.in. na temat poparcia dla konstytucji i rozszerzenia, a także opinie nt. globalizacji)

5.5.Bruksela (PAP) - Prawie połowa (49 proc.) mieszkańców UE jest zadowolonych z członkostwa swojego kraju we wspólnocie - wynika z opublikowanego w piątek najnowszego sondażu Eurobarometru. Członkostwo w UE uważa za dobrą rzecz ponad połowa Polaków - 52 proc.

Najbardziej zadowoleni są Luksemburczycy i Holendrzy (71 proc.) oraz Irlandczycy (68 proc.). Dużo bardziej krytyczni są Austriacy - jeden na trzech uważa, że członkostwo ich kraju w UE jest złą rzeczą, a także Brytyjczycy i Finowie (jeden na czterech) oraz Szwedzi (23 proc.).

Z tego samego sondażu wynika, że 67 proc. Europejczyków uważa Unię Europejską za "nowoczesną" i "demokratyczną". Są też negatywne uwagi: 49 proc. ankietowanych opisuje UE jako "technokratyczną", zaś 43 proc. jako "nieskuteczną". Najwięcej takich uwag jest w krajach skandynawskich. Pogląd, że UE jest "nieskuteczna", wyraża 27 proc. Polaków.

23 proc. Polaków deklaruje, że UE ma dla nich pozytywne konotacje, takie jak postęp albo lepsza przyszłość. To o 8 pkt. proc. więcej niż średnio w UE. 58 proc. Polaków jest przekonanych, że w UE sprawy idą w dobrym kierunku - tyle samo optymistów jest wśród Łotyszy, a w największym stopniu w jasną przyszłość Unii wierzą Litwini (60 proc.). Średnia w UE to 39 proc. Przeciwnego zdania jest 27 proc. Najbardziej pesymistyczni są Francuzi (48 proc.).

Pesymizm dominuje, kiedy Europejczycy pytani są o sprawy krajowe. 43 proc. uważa, że idą one w złym kierunku, a tylko 34 proc. - że w dobrym. Najbardziej zaniepokojeni rozwojem sytuacji są obywatele starej UE - Francuzi (68 proc.), Portugalczycy (47 proc.) oraz Włosi i Brytyjczycy (45 proc.). O tym, że sytuacja w kraju idzie w dobrym kierunku, przekonanych jest 37 proc. Polaków.

Jednocześnie 9 na 10 obywateli UE twierdzi, że jest zadowolonych z życia osobistego, 84 proc. zaś jest zadowolonych z życia zawodowego. Między nowymi a starymi krajami członkowskimi jest niewielka różnica: w nowych krajach satysfakcję z życia osobistego deklaruje 84 proc. ankietowanych, w starych zaś - 91 proc. Z życia w Polsce zadowolonych jest 87 proc. Polaków (odpowiednio 98 proc. Duńczyków, Finów i Szwedów oraz 96 proc. Hiszpanów i Luksemburczyków). Najmniej zadowolonych z życia w swoim kraju jest wśród Węgrów - 59 proc.

37 proc. Europejczyków przyznaje, że z trudem wiąże koniec z końcem. W Polsce takich osób jest 39 proc. Najwięcej, 61 proc., w Portugalii, najmniej zaś - 12 proc. - w Szwecji.

Eurobarometr dostarcza danych o zainteresowaniach politycznych Europejczyków. Okazuje się, że bardziej interesują się sprawami krajowymi (63 proc.) niż europejskimi (47 proc.). 30 proc. z tych, którzy śledzą wydarzenia w swoim kraju, twierdzi, że w ogóle nie interesuje się polityką europejską. 72 proc. twierdzi, że od czasu do czasu dyskutuje na temat wydarzeń krajowych. 59 proc. czasem rozmawia na tematy europejskie.

Mimo to badani mają swoje oczekiwania co do przyszłości UE. 51 proc. uznało, że dobrze byłoby wyrównać poziom życia w poszczególnych krajach Unii. Tylko 26 proc. uważa, że wprowadzenie wspólnej waluty euro jest dobrą podstawą do budowania przyszłości Europy, a jeszcze mniej - 25 proc. - za taką uważa unijną konstytucję.

55 proc. obywateli uważa za pozytywny proces rozszerzenia UE, ale 63 proc. jest zdania, że przyjęcie nowych członków "zwiększy problemy" na rynku pracy w ich krajach. Najwięcej takich obaw jest na Cyprze, w Niemczech, Austrii i we Francji.

Częściej pozytywne opinie na temat rozszerzenia mieli obywatele nowych krajów członkowskich (69 proc.) niż starych (53 proc.).

Powiększająca się Unia rodzi też obawy związane z globalizacją. 47 proc. obywateli uważa, że jest ona zagrożeniem dla przedsiębiorstw i pracowników. 37 proc. ocenia, że globalizacja jest szansą dla rozwoju przedsiębiorczości ze względu na otwarcie rynków. Najwięcej obaw mają Francuzi i Grecy.

Ankieterzy sprawdzili, na ile "zainteresowanie" pokrywa się z podstawową wiedzą o Unii Europejskiej, i przeprowadzili mały test. Zadali ankietowanym trzy proste pytania: czy UE liczy 15 członków, czy eurodeputowanych wybierają bezpośrednio obywatele UE i czy każdy kraj ma swojego komisarza. Wśród "zainteresowanych" wszystkie poprawne odpowiedzi znało 30 proc.; ogółem dobrze odpowiedziało 22 proc. Europejczyków.

Sondaż przeprowadzono na reprezentatywnej próbie 24750 osób powyżej 15. roku życia, mieszkających w 25 krajach UE, w dniach 20 lutego-24 marca.

Michał Kot (PAP)

kot/ ktt/ mc/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)