Według dyrektora generalnego Federacji Pacjentów Polskich Tomasza Szelągowskiego za wcześniej jest na komentowanie projektów ustaw przygotowanych przez resort zdrowia. Podkreślił jednak, że ten rząd ma odwagę zająć się reformą sytemu ochrony zdrowia.
Szelągowski pytany o projekty, które w środę szef klubu PO Zbigniew Chlebowski przekazał dziennikarzom, podkreślił że w pracach nad nimi w Sejmie będzie potrzebna pomoc partnerów społecznych oraz dialog społeczny. Dodał jednak, że jest za wcześnie na ich dokładne komentowanie, ponieważ na razie otrzymali je tylko dziennikarze, a nie zostały jeszcze przesłane partnerom społecznym.
Mówiąc o projekcie ustawy o zoz-ach, która zakłada m.in. możliwość przekształcenia zakładu opieki zdrowotnej w spółkę prawa handlowego bez jego likwidacji, ale pod licznymi warunkami, Szelągowski podkreślił, że możliwość prywatyzacji niektórych placówek jest potrzebna służbie zdrowia. Jednak powinno to być działanie ściśle połączone z innymi elementami reformy.
Drugi z projektów dotyczy ochrony indywidualnych i zbiorowych praw pacjenta oraz powołania Rzecznika Praw Pacjenta. W ocenie dyrektora Federacji, sama instytucja Rzecznika Praw Pacjenta nie rozwiązuje wszystkich potrzeb pacjenta.
Federacja przekonuje, że oprócz praw pacjenta niezbędny jest system edukacji zdrowotnej pacjentów, aby byli przygotowani do zarządzania własnym zdrowiem. "Oprócz wprowadzenia praw pacjenta powinny być prowadzone także działania w zakresie profilaktyki, edukacji i promocji zdrowia" - podkreślił Szelągowski.
Pytany o projekt ustawy o prywatnych uzupełniających ubezpieczeniach zdrowotnych zaznaczył, że przykładów na rozwiązanie dopłat jest wiele. Według niego, dobrze, że dodatkowe ubezpieczenia będą, ale "kluczem nie jest co i za ile będzie oferowane w ramach dodatkowych ubezpieczeń, ale co znajdzie się w standardowym koszyku świadczeń".
Jeżeli standardowy koszyk będzie zawierał dostatecznie dużo świadczeń, to dlaczego bardziej majętny pacjent nie mógłby sobie wykupić dodatkowo lepszego serwisu podczas przebywania w szpitalu - według Szelągowskiego, jeżeli szpital będzie działał na zasadach prawa handlowego, to wniesienie dodatkowych opłat pozwoli na podniesienie poziomu pozostałych świadczeń lub płac personelu.
Przekonywał, że "opinii publicznej należy wyjaśnić, że ktoś dopłacając, dostaje coś dodatkowego, co nie jest oferowane kosztem pozostałych pacjentów".
Z projektu wynika, że świadczenia dodatkowe, jakie można będzie uzyskać po wykupieniu polisy, to m.in. wybór lekarza czy innego personelu medycznego, lepsze warunki świadczeń towarzyszących czy opieki pielęgniarskiej bądź położniczej, a także możliwość korzystania z usług hotelowych dla osób towarzyszących pacjentowi. (PAP)
bpi/ pz/ jra/
