Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

"Financial Times": Rosyjski boom finansowy zakończy się boleśnie

0
Podziel się:

Rosyjski boom finansowy "w najbliższej
przyszłości" zakończy się boleśnie - przewiduje znany bankier
brytyjski, cytowany we wtorek na łamach "Financial Times".

Rosyjski boom finansowy "w najbliższej przyszłości" zakończy się boleśnie - przewiduje znany bankier brytyjski, cytowany we wtorek na łamach "Financial Times".

W wywiadzie udzielonym londyńskiemu dziennikowi Hans-Joerg Rudloff - kierujący Barclays Capital, inwestycyjną filią znanego banku Barclays - wyraził pogląd, że po siedmiu latach dynamicznego rozwoju możliwości finansowe Rosji zostały wyczerpane.

"Czuję się w obowiązku ostrzec ludzi: takie tempo rozwoju nie może się utrzymać (...) i z całą pewnością dojdzie do serii kryzysów. Pojawi się jeszcze więcej trudności" - ostrzegł znany bankier.

Rudloff uczestniczył w odbywającym się w Londynie Rosyjskim Forum Gospodarczym. Jak pisze "Financial Times", część bankierów i ekspertów nie zgodziła się z jego poglądami. Inni jednak przyznali, że w gospodarce rosyjskiej prawdopodobnie nadszedł czas zasadniczych korekt, tym bardziej że na rynkach Rosji nie notowano poważniejszych kłopotów od 1998 roku.

Rudloff spodziewa się, że rosyjskie rynki finansowe będą musiały - i to w najbliższym czasie - zareagować na ubiegłoroczny 30- procentowy wzrost kredytów bankowych. "Nie możemy oczekiwać łagodnego lądowania" - zaznaczył ekspert. Bankier zastrzegł jednak, że przewidywany przez niego kryzys gospodarczy nie wpłynie na kierunki rozwoju gospodarczego Rosji w dalszej przyszłości, pod warunkiem jednak że kraj kontynuować będzie strategię integracji z międzynarodowym systemem gospodarczym.

Zdaniem Rudloffa, nie mają racji zachodni krytycy, piętnujący zbyt dużą ich zdaniem rolę państwa w rosyjskiej gospodarce. Warunkiem gospodarczego rozwoju jest stabilizacja - przypomniał bankier, wskazując na rolę interwencji państwa w powojennym rozwoju takich państw jak Niemcy czy Francja.

"Financial Times" podkreśla, że słowa Rudloffa mają tym większe znaczenie, że uważany jest on za gorącego zwolennika reform ekonomicznych, przeprowadzanych przez prezydenta Władimira Putina. Wydaje się też, że Rudloff cieszy się zaufaniem samego Kremla, czego dowodem zdaje się być fakt, że zasiada m.in. w zarządzie rosyjskiego państwowego koncernu naftowego Rosnieft. (PAP)

hb/ ap/

Int.

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)