Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Fizyk z PAN: Nobel za dotarcie do świata kwantowego

0
Podziel się:

Tegoroczni nobliści z fizyki pokazali, jak do świata kwantowego dotrzeć i
manipulować jego składnikami: atomami, elektronami, fotonami, jonami - powiedział PAP prof. Iwo
Białynicki-Birula z Centrum Fizyki Teoretycznej Polskiej Akademii Nauk.

Tegoroczni nobliści z fizyki pokazali, jak do świata kwantowego dotrzeć i manipulować jego składnikami: atomami, elektronami, fotonami, jonami - powiedział PAP prof. Iwo Białynicki-Birula z Centrum Fizyki Teoretycznej Polskiej Akademii Nauk.

Tegoroczną nagrodę Nobla w dziedzinie fizyki dostali naukowcy zajmujący się optyką kwantową - Francuz Serge Haroche i Amerykanin David Wineland. "Laureaci otworzyli drzwi do nowej ery eksperymentów w fizyce kwantowej, demonstrując bezpośrednią obserwację pojedynczych cząstek kwantowych bez niszczenia ich" - uzasadnił swoją decyzję Komitet Noblowski.

Zdaniem prof. Białynickiego-Biruli tegoroczny wybór fizyków do nagrody jest symboliczny. "Chciano uhonorować dziedzinę fizyki kwantowej, do której wkład wniosło wielu uczonych, mających na koncie wiele osiągnięć. Nie kwestionuję tego wyboru, ale słysząc inne nazwiska, nie byłbym zdziwiony" - powiedział.

Fizyk z PAN zaznaczył, że dzięki pracom Haroche'a i Winelanda "udało się dotrzeć do świata kwantowego i manipulować jego elementarnymi składnikami - atomami, elektronami, fotonami czy jonami".

"Ma to ogromne znaczenie poznawcze, ale również znajduje zastosowania, choćby w superdokładnych pomiarach. Do koronnych zastosowań wiedzy rozwijanej przez noblistów należą zegary atomowe. Wiedza ta pozwala również rozwijać nanotechnologię, a w przyszłości również komputery kwantowe" - powiedział profesor.

Fizyk z PAN zwrócił uwagę, że obserwacja świata kwantowego jeszcze stosunkowo niedawno stanowiła ogromny problem. "Obiekty tego świata są małe i delikatne. Każdy zabieg - także ten, który pozwala je zobaczyć - może je niszczyć. Jednocześnie zniszczeniu ulega foton, który umożliwia obserwację. Dzięki noblistom wiemy, jak precyzyjnie prowadzić takie obserwacje, żeby nie naruszać i nie niszczyć interesującego obiektu" - powiedział.

"Ich wyniki nie są efektem prostego, genialnego pomysłu. Wymagały wielu lat żmudnych doświadczeń" - dodał prof. Białynicki-Birula. (PAP)

zan/ ula/ jra/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)