Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Fotografie duńskiego artysty Jacoba Sobola w Leica Gallery

0
Podziel się:

"Przyloty i odloty" to tytuł wystawy fotografii Jocoba Aue Sobola, którą
można oglądać w warszawskiej nowej galerii Leica. "Wystawa jest efektem mojej podróży Koleją
Transsyberyjską, która była mocnym doświadczeniem " - powiedział podczas wernisażu fotograf.

"Przyloty i odloty" to tytuł wystawy fotografii Jocoba Aue Sobola, którą można oglądać w warszawskiej nowej galerii Leica. "Wystawa jest efektem mojej podróży Koleją Transsyberyjską, która była mocnym doświadczeniem " - powiedział podczas wernisażu fotograf.

W przestrzeni wystawowej Leica Gallery pokazano 49 czarno-białych fotografii w dużych formatach. Wystawa "Przyloty i odloty" ("Arrivals and Departures") jest elementem najnowszego projektu mistrza czarno-białej fotografii - zaznaczają organizatorzy wydarzenia. Jak dodają, część prac nie była dotąd publikowana, nie była pokazywana w internecie ani na żadnej z dotychczasowych ekspozycji.

"Moja podróż na Syberię była wyprawą w nieznane; nigdy nie byłem wcześniej ani w Rosji, ani Mongolii czy Chinach. Była to dla mnie terra incognita - powiedział Sobol. - A, wiem przecież, że aby zrobić dobre, ważne zdjęcie trzeba poznać ludzi, środowisko, świat i sprawy, które chce się fotografować. Zastanawiam się więc, czy mijając jakąś wieś, dom, drzewo po drodze do Pekinu - dostrzegę związki ludzi i miejsc? Chcę poznać tych ludzi, złączyć się z miejscami, które odwiedzę. Chcę, żeby stały się one moimi miejscami. Choćby na krótką chwilę" - mówił artysta.

Na sugestywnych wyrazistych fotografiach Sobola pojawiają się syberyjskie przestrzenie, czarno-białe zimowe krajobrazy, biedne domostwa, zagubione w krajobrazie zwierzęta i poważni, nieszczęśliwi ludzie. Portrety, często wpółnagich ludzi z jednej strony niemal porażają smutkiem, z drugiej mają w sobie wiele czułości, intymnej aury, są po prostu głęboko ludzkie.

"Mój fotograficzny zapis podróży Koleją Transsyberyjską nie jest zakończony. Sam jestem zaskoczony, że on stale się rozrasta. Ale jest tyle miejsc i ludzi, których zaledwie poznałem i do których powinienem wrócić. W tym roku odbędę następną podróż z Pekinu na Syberię. I mam nadzieję na pokazanie tych nowych zdjęć w Berlinie, w Nowym Jorku i w Warszawie".

Jacob Aue Sobol urodził się w 1976 r. w Danii. Należy do ścisłej elity fotografów młodego pokolenia. Jest członkiem agencji fotograficznej Magnum, założonej ponad 50 lat temu przez Henri Cartier-Bressona. W swoim dorobku ma nagrody takie jak World Press Photo czy Leica European Publishers Award, szereg publikacji oraz wystawy na świecie. "To podróżnik i poszukiwacz inspiracji, znany z nietypowego podejścia do fotografii, który mówi: +wolę uczestniczyć niż obserwować+" - napisano w materiale towarzyszącym wystawie. Każdy z projektów Sobola zyskuje uznanie krytyków i publiczności, są wśród nich: "Sabine" z pobytu w Grenlandii, "I, Tokyo" czy "The Gomez-Brito Family" z Gwatemali.

Leica Gallery powstała w 2010 r. Zajmuje się prezentacją współczesnej fotografii dokumentalnej i artystycznej.

Wystawa "Arrivals and Departures", prezentowana obecnie w Warszawie do 17 listopada, pokazywana była wcześniej w Berlinie, Kolonii i Pradze. Jest to zarazem druga ekspozycja, po "Personal Best" Elliotta Erwitta, organizowana w nowej siedzibie Leica Gallery przy ul. Mysiej 3.

Zapowiadane są kolejne wystawy w Leica Gallery: "Nieodwracalne" Agnieszki i Maćka Nabrdalików - zdjęcia- portrety byłych więźniów niemieckich obozów koncentracyjnych; "Stand by" Sputnik Photos. Białoruś widziana oczami siódemki fotografów z kolektywu Sputnik Photos i zaproszonych przez nich artystów; fotografia lotnicza Kacpra Kowalskiego. (PAP)

abe/ dym/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)