Szef francuskiego MSZ wezwał w piątek do zachowania "zimnej krwi i umiarkowania" w konflikcie dyplomatycznym z Ankarą wywołanym uchwaleniem przez Zgromadzenie Narodowe sankcji wobec osób negujących ludobójstwo Ormian w imperium otomańskim w 1915 r.
W odpowiedzi na francuską ustawę pozwalającą nakładać wysokie kary pieniężne na osoby, które zaprzeczałyby, jakoby Turcy dokonywali w czasie I wojny światowej ludobójstwa ludności ormiańskiej, turecki premier Recep Tayyip Erdogan oskarżył Francję o dokonanie "ludobójstwa" w Algierii w latach okupacji kolonialnej.
"Wzywam do zachowania zimnej krwi i umiarkowania" - powiedział Juppe w rozmowie z przedstawicielami mediów. "Istnieją powody, aby utrzymywać z Turcją stosunki nacechowanie zaufaniem, a nawet przyjaźnią" - dodał szef francuskiej dyplomacji.
Ustawa uchwalona przez Zgromadzenie Narodowe, która musi być jeszcze zatwierdzona przez Senat, pozwala na wymierzanie przez sądy kary do roku więzienia i 45 000 euro grzywny za publiczne negowanie aktów ludobójstwa popełnionych w 1915 r. przez Turków w stosunku do Ormian
W czwartek Erdogan ogłosił w związku z różnicą zdań co do mordowania Ormian przez Turków zawieszenie stosunków dyplomatycznych i wojskowych z Francją. Rząd turecki konsekwentnie broni tezy, że pogromy Ormian nie były ludobójstwem.
W piątek turecki prezydent Abdullah Gul wezwał Paryż, aby wycofał się z Grupy Mińskiej, która mediuje w konflikcie armeńsko-azerbejdżańskim wokół Górskiego Karabachu.
Francja jest wraz z Rosją i Stanami Zjednoczonymi jednym z trzech wiceprzewodniczących Grupy Mińskiej, utworzonej w 1992 r. przez Organizację Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie w celu poszukiwania pokojowego rozwiązania konfliktu między Armenią i Azerbejdżanem wywołanego sporem o Górski Karabach.
We Francji mieszka 350 000 tureckich obywateli, z czego dwa tysiące to studenci.
W Turcji ma swe przedstawicielstwa około tysiąca francuskich przedsiębiorstw. Bezpośrednio lub pośrednio dają zatrudnienie stu tysiącom obywateli tureckich.
Francuskie inwestycje w Turcji wynoszą 8,4 miliarda euro, a wielkość wymiany handlowej w 2011 r. ocenia się na 12 miliardów euro.(PAP)
ik/ mc/
10463907 10464436