Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Francja: Rosyjscy opozycjoniści: należy bronić wolności w Rosji

0
Podziel się:

Europa musi stanowczo bronić wolności wypowiedzi i opozycyjnych mediów w Rosji
zamiast - jak obecnie - milczeć w sytuacji tłumienia przez Kreml swobód obywatelskich - głosi
opublikowany w czwartek w "Le Monde" apel kilkunastu opozycjonistów rosyjskich.

Europa musi stanowczo bronić wolności wypowiedzi i opozycyjnych mediów w Rosji zamiast - jak obecnie - milczeć w sytuacji tłumienia przez Kreml swobód obywatelskich - głosi opublikowany w czwartek w "Le Monde" apel kilkunastu opozycjonistów rosyjskich.

List pt. "(Premier) Putin knebluje wolność", skierowany do przywódców europejskich, podpisało kilkunastu działaczy opozycji i niezależnych intelektualistów, w tym: wdowa po Andrieju Sacharowie, rosyjska dysydentka Jelena Bonner-Sacharow, dysydent i pisarz Władimir Bukowski, poetka i tłumaczka Natalia Gorbaniewska, znany obrońca praw człowieka Siergiej Kowalow oraz arcymistrz szachowy, obecnie przywódca Zjednoczonego Frontu Obywatelskiego(OGF) Garri Kasparow.

Sygnatariusze zauważają z niepokojem, że w ostatnim czasie w stolicach europejskich "ogłoszono z dumą nową erę współpracy z Rosją".

Jako przykład takiej kooperacji sygnatariusze apelu w "Le Monde" podają wspólne niemiecko-rosyjskie działania przy budowie Gazociągu Północnego przez Bałtyk, deklaracje włoskiego premiera Silvio Berlusconiego o "przyjaźni" z Władimirem Putinem czy negocjacje Paryża z Moskwą w sprawie sprzedaży francuskich okrętów wojennych Mistral.

Jednocześnie - głosi apel - "w Moskwie, jak i w innych miejscach w Rosji, dziennikarze, działacze demokratyczni i inni dysydenci są coraz mocniej nękani represjami". Autorzy tekstu przypominają, że "w ubiegłym roku zamordowano w Rosji kilkunastu dziennikarzy, obrońców praw człowieka i opozycjonistów politycznych".

W opinii autorów tekstu we francuskim dzienniku "najnowszą ofiarą cenzury kierowanej przez Putina i wspieranej przez jego zachodnich +przyjaciół+ jest (gruziński rosyjskojęzyczny kanał telewizyjny) +Pierwyj Kawkazskij+". Stacja ta, będąca częścią gruzińskiej telewizji publicznej, nadawała od 5 stycznia tego roku programy w języku rosyjskim na obszarze Kaukazu. Jednak pod koniec stycznia operator telekomunikacyjny Eutelsat, rozpowszechniający dotąd program gruzińskiego kanału drogą satelitarną, przerwał jego emisję.

Zdaniem autorów, Eutelsat "skapitulował w ten sposób przed dyktatem Moskwy", która "od początku chciała powstrzymać działalność kanału +Pierwyj Kawkazskij+".

"Ocenzurowanie stacji +Pierwyj Kawkazskij+ przez europejskie przedsiębiorstwo jest przypadkiem dramatycznym, ale nie odosobnionym" - dodają w liście rosyjscy opozycjoniści.

Zwracają uwagę, że "francuski rząd szykuje się do sprzedania Rosji jednego lub kilku okrętów wojennych klasy Mistral", mimo że "wojskowi rosyjscy nie czynią tajemnicy z celów wykorzystania tej broni". Apel przypomina w tym kontekście niedawne słowa dowódcy Marynarki Wojennej Rosji admirała Władimira Wysockiego. Powiedział on, że gdyby Rosja miała okręt typu Mistral, mogłaby w sierpniu 2008 roku podczas wojny z Gruzją "wypełnić swoją misję w 40 minut zamiast w 26 godzin".

Autorzy apelu piszą też, że "siły rosyjskie nadal okupują część Gruzji, gwałcąc w ten sposób rozejm wynegocjowany przez prezydenta Nicolasa Sarkozy'ego, a mimo to NATO także chce +zacieśnić+ swoje relacje z reżimem Putina".

W zakończeniu listu rosyjscy opozycjoniści wzywają stanowczo polityków europejskich, by "opowiedzieli się za wolnością wypowiedzi i bronili mediów, dzięki którym ona żyje". "Powinno się to zacząć od przypomnienia firmom europejskim, że nie mogą być narzędziami cenzury putinowskiej. Ci sami przywódcy powinni pokazać, że nie można w XXI wieku bezkarnie okupować obcych terytoriów. Może to się stać dzięki stanowczej postawie, a nie w następstwie sprzedaży broni. Chodzi tu nie tylko o wolność obywateli rosyjskich i krajów sąsiednich, ale także o sens i honor Europy" - podkreślają rosyjscy opozycjoniści.

Szymon Łucyk (PAP)

szl/ mmp/ mc/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)