Setki ludzi demonstrowały w sobotę podczas festiwalu teatralnego w Awinionie przeciw dalszemu korzystaniu przez Francję z energetyki jądrowej. Uczestnicy manifestacji utworzyli na głównej alei miasta ludzki łańcuch.
Manifestację przechodzącą przez główną arterię zabytkowej części miasta zorganizowali francuscy Zieloni i uczestnicy ogólnokrajowej sieci "Porzucić atom". Demonstracji przyglądały się tłumy miłośników teatru i turystów, którzy przybyli na trwający od środy festiwal teatralny.
Wiele setek osób trzymających się za ręce ustawiło się wzdłuż całej ulicy Republiki - od placu nieopodal Pałacu Papieży aż do okolic średniowiecznych bram miasta. W ludzkim łańcuchu były osoby ubrane w maski ochronne i żółte kamizelki ostrzegawcze.
"Nieaktywni dziś, radioaktywni jutro!", "Czarnobyl, Fukushima: Nigdy więcej!" - skandowali uczestnicy akcji. Domagali się od francuskiego rządu natychmiastowego wycofania się z energetyki jądrowej. Zbierano także podpisy pod petycją w sprawie zamknięcia jednej z najstarszych francuskich elektrowni atomowych w Tricastin, położonej kilkadziesiąt kilometrów od Awinionu.
"Odejście od energii atomowej nie odbędzie się w ciągu 10 lat, ale raczej w ciągu 20 czy 25 lat. Wiemy znakomicie, że jesteśmy zależni do tego rodzaju energii i że musimy z tego wychodzić stopniowo" - powiedział PAP 50-letni Eric, członek partii Zielonych uczestniczący w sobotniej manifestacji.
Dodał jednak, że już teraz Francja potrzebuje podjąć decyzje polityczne, aby porzucić energetykę jądrową i zainwestować w badania i rozwój energii odnawialnych.
Manifestanci podkreślali fakt, że inne europejskie kraje, jak Niemcy, Włochy i Austria, postanowiły już w ostatnim czasie o odwrocie od siłowni jądrowych.
Demonstracja w Awinionie jest kolejną tego typu we Francji, gdzie elektrownie atomowe zaspokajają około 80 proc. krajowego zapotrzebowania na energię. Od katastrofy w japońskiej Fukushimie tysiące demonstrantów kilkakrotnie protestowało w pobliżu najstarszej francuskiej siłowni w Fessenheim, domagając się jej zamknięcia.
Przyciągający corocznie setki tysięcy ludzi festiwal teatralny w Awinionie jest dla licznych organizacji okazją do nagłośnienia swoich postulatów za pośrednictwem obecnych tam przedstawicieli mass mediów.
W piątek przed awiniońskim Pałacem Papieży, gdzie wystawiane są przedstawienia, manifestowała grupa przeciwników korridy. Te krwawe widowiska odbywają się nie tylko w Hiszpanii, lecz także w niektórych miastach południowej Francji, m.in. w Nimes i Arles.
z Awinionu Szymon Łucyk (PAP)
szl/ kar/