Francuski sąd cofnął w piątek kary więzienia w zawieszeniu wymierzone w pierwszej instancji sześciu pracownikom fabryki opon Continental, którzy w kwietniu zniszczyli budynek podprefektury w płn. Francji - podały media. Zamienił je na kilkutysięczne grzywny.
W czasie kwietniowego protestu przeciw zamknięciu ich fabryki w Clairoix pracownicy Continentalu zdewastowali w Compiegne (Pikardia) siedzibę władz lokalnych. Robotnicy tłumaczyli swą akcję wściekłością i desperacją po tym, jak sąd odrzucił ich żądanie powstrzymania zamknięcia zakładu. W jego efekcie pracę straciło ponad 1100 osób.
W pierwszej instancji sześciu sprawców zniszczeń w Compiegne zostało skazanych na wyroki do pięciu miesięcy więzienia w zawieszeniu. W piątek sąd apelacyjny w Amiens złagodził ten wyrok, zmieniając kary pozbawienia wolności w zawieszeniu na grzywny w wysokości od 2 do 4 tysięcy euro dla wszystkich oskarżonych.
Od momentu ogłoszenia zamknięcia fabryki w Clairoix pracownicy Continentalu manifestowali wiele razy domagając się cofnięcia tej decyzji przez dyrekcję firmy. W ubiegłym roku zakład zakończył jednak produkcję. W następstwie protestów zwolniony personel otrzymał nadzwyczajne odprawy w wysokości 50 tysięcy euro na osobę. (PAP)
szl/ ro/
