Sześć ofiar śmiertelnych, 45 rannych, ponad cztery tysiące interwencji strażaków to bilans nawałnicy, która przeszła w czwartek wieczorem nad południowo-zachodnią i centralną Polską - poinformował PAP rzecznik komendanta głównego Państwowej Straży Pożarnej st. bryg. Paweł Frątczak.
"45 osób odniosło obrażenia w tym najwięcej w woj. wielkopolskim - 31, dolnośląskim - 11, łódzkim - 3. Do godz. 6 rano strażacy wyjeżdżali ponad cztery tysiące razy usuwając skutki wczorajszych nawałnic" - mówił Frątczak
Około dwa tysiące interwencji dotyczyły Dolnego Śląska.
Według Frątczaka w samej Wielkopolsce "aż 25 osób to osoby ranne w powiecie krotoszyńskim".
Interwencje dotyczyły przede wszystkim udrażniania dróg zablokowanych przez powalone drzewa i gałęzie drzew.
"Dużo zniszczonych jest dachów, uszkodzonych fasad budynków, połamanych rusztowań, zerwanych reklam, bardzo dużo uszkodzonych samochodów, na które przewróciły się drzewa, i dziesiątki pozrywanych linii energetycznych wysokiego i średniego napięcia" - wyliczał Frątczak.
Rzecznik PSP poinformował, że usuwanie strat przez straż, których - jak mówił - aktualnie nie sposób jeszcze precyzyjnie oszacować, będzie trwało nawet do soboty. (PAP)
rda/ mag/