Polska jest nadal wolna od wirusa A/H1N1, wywołującego świńską grypę - poinformował we wtorek na konferencji prasowej przewodniczący komitetu ds. pandemii grypy, wiceminister zdrowia Adam Fronczak.
"Do poniedziałku mieliśmy w całym kraju 34 przypadki podejrzenia zarażeniem A/H1N1, jednak we wszystkich wynik badań był negatywny. W tej chwili nie ma nowych przypadków" - powiedział Fronczak w Łodzi.
Podkreślił, że w czasie długiego majowego weekendu przeprowadzono w całym kraju kontrole w szpitalach, które pokazały, że "wszystkie zalecenia są wykonywane, personel jest właściwie wyedukowany, są informacje dla pacjentów, a w placówkach medycznych sa odpowiednie leki".
Fronczak poinformował też, że w środę ma się odbyć posiedzenie komitetu ds. pandemii grypy, na którym będą podsumowane dotychczasowe działania mające zapobiegać rozprzestrzenianiu się wirusa A/H1N1, wywołującego świńską grypę.
W czasie konferencji omówiono również stan przygotowania województwa łódzkiego na wypadek ewentualnego wystąpienia zachorowań na świńską grypę. Państwowy Wojewódzki Inspektor Sanitarny w Łodzi Urszula Sztuka-Polińska poinformowała, że w Łódzkiem do tej pory obecność wirusa A/H1N1 podejrzewano u trzech osób.
"Dwie osoby były na obserwacji w łódzkim szpitalu im. Biegańskiego, a jedna w szpitalu w Tomaszowie Mazowieckim. U wszystkich badania dały wynik negatywny" - powiedziała Sztuka- Polińska.
Dyrektor Wojewódzkiego Centrum Zdrowia Publicznego w Łodzi Jolanta Pustelnik poinformowała, że w tej chwili na oddziałach zakaźnych w całym województwie są 304 łóżka, jednak "w razie potrzeby liczba ta może wzrosnąć o kolejne kilkaset".(PAP)
duk/ pz/ gma/