Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

"FT" o kandydaturze Bieleckiego na prezesa EBOiR

0
Podziel się:

Słabą stroną kandydatury Jana Krzysztofa Bieleckiego na prezesa
Europejskiego Banku Odbudowy i Rozwoju jest to, że Polska jest jednym z największych beneficjentów
netto pożyczek udzielanych przez bank - ocenia czwartkowy "Financial Times".

Słabą stroną kandydatury Jana Krzysztofa Bieleckiego na prezesa Europejskiego Banku Odbudowy i Rozwoju jest to, że Polska jest jednym z największych beneficjentów netto pożyczek udzielanych przez bank - ocenia czwartkowy "Financial Times".

O 60-letnim polityku "FT" pisze, że "przez niektórych postrzegany jest jako najlepiej przygotowany do stanowiska spośród wszystkich kandydatów".

Kreśląc jego sylwetkę, gazeta przypomina, że był premierem w burzliwym okresie przekształceń ustrojowych (1991 r.) i pracował w EBOiR 10 lat. Obecnie jest szefem Rady Gospodarczej przy premierze. Jego kandydaturę wysunął prezes NBP Marek Belka.

Inną potencjalną trudnością kandydatury Bieleckiego jest to - w ocenie gazety - że "mimo, iż pochodzi z +nowego+ kraju członkowskiego UE, regionalna rywalizacja w Europie Środkowowschodniej może spowodować, że nie uzyska poparcia wszystkich sąsiadów Polski".

O stanowisko prezesa EBOiR ubiega się łącznie pięciu kandydatów.

Obok Bieleckiego są to: Thomas Mirow - dotychczasowy prezes, były wiceminister finansów Niemiec, Philippe de Fontaine Vive Curtaz - jeden z ośmiu wiceprezydentów Europejskiego Banku Inwestycyjnego, Suma Chakrabarti - wysoki urzędnik brytyjskiego ministerstwa sprawiedliwości oraz Bozidar Djelic - serbski polityk i ekonomista.

Głosowanie Rady Gubernatorów w sprawie wyboru nowego prezesa odbędzie się 18-19 maja w Londynie podczas dorocznego spotkania EBOiR. Czteroletnia kadencja prezesa EBOiR zaczyna się w lipcu 2012 r. (PAP)

asw/ ura/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)