Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

"Gazieta" o stosunkach Zachodu i Rosji z Białorusią

0
Podziel się:

17.3.Moskwa (PAP) - Zachód i Rosja nie mają wątpliwości, że
prezydentem Białorusi ponownie zostanie Alaksandr Łukaszenka -
pisze w piątek rosyjski dziennik "Gazieta". Różnice tkwią w
ewentualnych wnioskach, jakie obie strony wyciągną z białoruskiej
elekcji - czytamy w artykule.

17.3.Moskwa (PAP) - Zachód i Rosja nie mają wątpliwości, że prezydentem Białorusi ponownie zostanie Alaksandr Łukaszenka - pisze w piątek rosyjski dziennik "Gazieta". Różnice tkwią w ewentualnych wnioskach, jakie obie strony wyciągną z białoruskiej elekcji - czytamy w artykule.

Obecnie oficjalny stosunek Moskwy do białoruskiego prezydenta wynika z tego, że Łukaszenka jest "wrogiem Zachodu" - twierdzi cytowany przez "Gazietę" jeden z liderów rosyjskiego Związku Sił Prawicy Borys Niemcow. Sytuację tę określa jednak jako "fatalną".

Niemcow jest przekonany, że "bardziej od Łukaszenki nikt Rosji nie zwodził". "Póki co, Łukaszenka odnosi się do Rosji niczym do dojnej krowy, dostając gaz po dumpingowych cenach, wprowadzając jednocześnie sankcje na rosyjskie towary" - mówi na łamach dziennika opozycyjny polityk.

Przeciwną opinię wyrażają eksperci prokremlowscy - zauważa "Gazieta". Według nich, przyczyna ostrej krytyki Łukaszenki nie polega na tym, że jest on "wrogiem Zachodu", lecz "przyjacielem Rosji".

"Choćby po trzykroć był dyktatorem i kanibalem, ale przy tym sojusznikiem USA albo Unii Europejskiej, zachodni komentatorzy przymknęliby oczy na osobliwości jego polityki wewnętrznej" - pisze dziennik powołując się na Andranika Migraniana - przewodniczącego Izby Społecznej, odpowiedzialnej za kontakty władz z obywatelami.

Natomiast cytowany przez "Gazietę" Anatolij Krasikow z Instytutu Europy Rosyjskiej Akademii Nauk określił obecną sytuację na Białorusi jako "wybory bez wyborów". Dodał, że między Mińskiem a Moskwą nie dostrzega żadnych wspólnych cech poza bezsilnością opozycji.

Michał Zabłocki (PAP)

zab/ ap/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)