1 osoba zginęła w piątek w Genui w Ligurii na północy Włoch, gdzie doszło do powodzi w rezultacie gwałtownego oberwania chmury. Z brzegów wystąpiły okoliczne strumienie.
Ofiara śmiertelna to kobieta, która została zmiażdżona przez porwany przez wodę samochód.
W kilku dzielnicach miasta ulice zamieniły się w rwące rzeki, które porwały dziesiątki samochodów i kioski z gazetami. Zalane zostały stacje kolejowe oraz kilkaset sklepów. Ze szkół ewakuowano dzieci.
Do ulewnych opadów w Ligurii, zapowiadanych przez meteorologów od kilku dni, doszło 10 dni po katastrofalnych oberwaniach chmury, które zniszczyły duże obszary przy granicy z Toskanią, zwłaszcza zaś nadmorską krainę Cinque Terre. W żywiole tym zginęło 10 osób, a 3 uważa się za zagionione. (PAP)
sw/ ro/