Ok. 60 osób zostało w środę ewakuowanych z bloku na osiedlu Obrońców Pokoju w Gliwicach, po tym jak jeden z jego mieszkańców zabarykadował się w mieszkaniu i zagroził, że wysadzi budynek w powietrze. Policyjni negocjatorzy rozmawiają z desperatem.
Jak poinformował rzecznik gliwickiej policji komisarz Marek Słomski, młody, liczący ok. 18-20 lat mężczyzna mieszka samotnie w trzypokojowym mieszkaniu na trzecim piętrze czteropiętrowego bloku.
"Początkowo groził, że używając gazu, wysadzi blok w powietrze, dlatego zapadła decyzja o ewakuacji. Mieszkanie ma jednak odcięty dopływ gazu. Mężczyzna jest nienaturalnie pobudzony, co chwilę zmienia zdanie. Twierdzi, że zrobi sobie krzywdę" - relacjonował Słomski.
Ewakuowani mieszkańcy przebywają w znajdującej się na osiedlu szkole podstawowej. Na miejscu jest pogotowie, straż pożarna, pogotowie gazowe. (PAP)
lun/ abr/ jbr/