Po pięciu godzinach rozmów z dyrekcją lekarze ze szpitala psychiatrycznego przy ul. Nowowiejskiej w Warszawie nie zdecydowali w sobotę o zawieszeniu strajku czy przerwaniu głodówki. Lekarze nie uzyskali żadnych konkretnych propozycji podwyżek, ale dyrekcja zapewniła, że takie podwyżki będą.
Jak powiedziała PAP w sobotę szefowa OZZL w tym szpitalu Dorota Mazurek, strony dogadały się co do kwestii organizacji pracy lekarzy w tej placówce, ale nie co do podwyżek płac. "Mamy gwarancję dyrekcji, że podwyżki będą i obejmą wszystkich lekarzy, również rezydentów i tych, którzy są w trakcie specjalizacji - wyjaśniła.
Mazurek dodała, że dyrektor szpitala nie chciał rozmawiać o konkretnej kwocie podwyżek i terminie ich przyznania, ponieważ - jak wyjaśniał - nie zna możliwości finansowych placówki na przyszły rok. Według niej, informacja o tym jaki kontrakt będzie mieć szpital MZZ w 2008 roku powinny być znane w ciągu 2 tygodni i wówczas możliwy będzie powrót do rozmów.
Poinformowała też, że lekarze otrzymali zapewnienie iż będą mieć w sumie dwa miesiące płatnych dni wolnych przed egzaminem specjalizacyjnym oraz pełny tydzień na indywidualne szkolenia. Dyrektor zaproponował także zorganizowanie grup wsparcia dla lekarzy pracujących w szpitalu przy Nowowiejskiej.
Zawieszenie głodówki jest uzależnione od wyniku rozmów, jakie są prowadzone w radomskich szpitalach.
W szpitalu przy Nowowiejskiej od czwartku głoduje 11 osób, są to głównie młodzi lekarze w trakcie specjalizacji i rezydenci. Trzy osoby prowadzą akcję protestacyjną w sali wykładowej szpitala, reszta mimo głodówki pracuje. (PAP)
bos/ mwo/ malk/