Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Grecja i Turcja podpisały umowę ws. nielegalnych imigrantów

0
Podziel się:

Grecja i Turcja podpisały w piątek w Atenach dwustronne
porozumienie dotyczące odsyłania do Turcji nielegalnych imigrantów z tego kraju, którzy tysiącami
docierają do greckich wybrzeży - poinformował grecki minister obrony cywilnej Michalis
Krysohoidids.

Grecja i Turcja podpisały w piątek w Atenach dwustronne porozumienie dotyczące odsyłania do Turcji nielegalnych imigrantów z tego kraju, którzy tysiącami docierają do greckich wybrzeży - poinformował grecki minister obrony cywilnej Michalis Krysohoidids.

Umowa przewiduje m.in. "skuteczną realizację" protokołu dotyczącego deportacji, podpisanego pomiędzy obu krajami 10 lat temu, którego Ankara zdaniem Aten nie przestrzega. Podpisali ją Krysohoidids i jego turecki odpowiednik Besir Atalay na marginesie oficjalnej wizyty w Atenach premiera Turcji Recepa Tayyipa Erdogana.

"Turcja ma wyznaczyć miejsce w porcie Izmir lub w jego pobliżu, gdzie otwarte zostanie przejście graniczne, przez które deportowani będą nielegalni imigranci" - poinformowano w komunikacie wydanym przez stronę grecką. Turcja zobowiązała się również do akceptowania "co najmniej tysiąca wniosków deportacyjnych rocznie".

Grecja, znajdująca się najbliżej tureckich wybrzeży i posiadająca górzystą granicę z krajami bałkańskimi, odnotowuje największą liczbę nielegalnych przejść granicznych w UE.

Wizyta Erdogana ma wymiar symboliczny. Turcja chce w ten sposób wyrazić solidarność z pogrążonym w kryzysie finansów publicznych sąsiadem. Przywitany przez greckiego prezydenta Karolosa Papuliasa, premier Turcji powiedział, że wierzy, iż jego wizyta będzie "początkiem przejścia relacji grecko-tureckich na wyższy poziom". Także Papulias uznał, że dwudniowa wizyta przyczyni się do "wzmocnienia klimatu współpracy" dwustronnej.

Po spotkaniu z greckim prezydentem Erdogan pieszo przeszedł do siedziby greckiego rządu, gdzie spotkał się z premierem Grecji Jeorjosem Papandreu.

Szef tureckiego rządu przybył do Aten w towarzystwie 10 ministrów i około 80 biznesmenów. W czwartek powiedział greckiej telewizji NET TV, że z premierem Papandreu będzie rozmawiał m.in. o redukcji uzbrojenia w obu państwach.

"Oba kraje ponoszą olbrzymie wydatki na obronę i będą mogły osiągnąć w ten sposób znaczne oszczędności" - przekonywał.

Greckie wydatki na armię w stosunku do PKB tego kraju są najwyższe w całej Unii Europejskiej. Kraje zachodnie, które udzieliły Grecji pożyczki w wysokości 110 mld euro, uważają, że ich redukcja jest sposobem na oszczędności. W ubiegłym roku greckie wydatki na armię sięgnęły 5,6 proc. PKB, w tym roku mają spaść poniżej 3 proc.

Oba należące do NATO kraje w latach 1974-1996 trzy razy znalazły się na krawędzi wojny w związku z kwestią podziału Cypru i praw terytorialnych do wysp na Morzu Egejskim.

Greccy i tureccy ministrowie mają podpisać 21 umów o współpracy w kwestiach dotyczących m.in. energetyki, transportu, turystyki i kultury, walki ze zorganizowaną przestępczością.(PAP)

keb/ kar/

6235509

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)