Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Grecja: Oblicza Erosa i erotyzmu na wystawie w Atenach

0
Podziel się:

Seks, miłość i rozwiązłość bogów, władców i śmiertelników to oblicza
starożytnego erotyzmu, który jest tematem otwieranej w czwartek wystawy w Muzeum Sztuki Cykladzkiej
w Atenach. Gliniane lampki oliwne w kształcie fallusa i inne erotyczne symbole to zaledwie ułamek
tego, co będą mogli oglądać zwiedzający wystawę poświęconą bogowi miłości Erosowi.

*Seks, miłość i rozwiązłość bogów, władców i śmiertelników to oblicza starożytnego erotyzmu, który jest tematem otwieranej w czwartek wystawy w Muzeum Sztuki Cykladzkiej w Atenach. Gliniane lampki oliwne w kształcie fallusa i inne erotyczne symbole to zaledwie ułamek tego, co będą mogli oglądać zwiedzający wystawę poświęconą bogowi miłości Erosowi. *

Wystawa "Eros: Od Hezjoda do późnej starożytności" trwać będzie od 10 grudnia do kwietnia. Eksponaty na nią wypożyczyło 50 muzeów z Grecji, Cypru, Włoch i Francji, m.in. z Luwru.

270 artefaktów ukazuje, jak zmieniała się w starożytności percepcja Erosa od VIII wieku p.n.e., kiedy widziano w nim potężne bóstwo, po IV wiek n.e., kiedy stracił na znaczeniu, zdegradowany do postaci towarzyszącego Wenus kupidynka.

Zdaniem organizatorów zwiedzający powinni przed wejściem na wystawę zastanowić się nad współczesnym pojmowaniem przyzwoitości - starożytność nie wahała się bowiem przed ukazywaniem erotyzmu, przenikającego naturę świata.

"W starożytnej Grecji sceny seksu mogły zdobić prywatne i publiczne budowle, ludzie nie byli wówczas pruderyjni" - przypomina dyrektor Muzeum Sztuki Cykladzkiej, profesor Nikolas Stampolidis. "Obecnie wszystko można zobaczyć w drukowanych magazynach czy w internecie, lecz pomimo tej wolności panuje wielka hipokryzja i niewytłumaczalny purytanizm" - dodał.

Wystawę podzielono na dziewięć części, odpowiednio do liczby greckich Muz, opiekunek sztuk.

Zaczyna się narodzinami i wychowaniem Erosa: na jednej z waz jego matka Afrodyta gotowa jest przyłożyć psotnemu chłopcu sandałem. Stopniowo rośnie lista podbojów dokonywanych przez skrzydlatego Erosa, który swymi strzałami rani i bogów, i ludzi, pośrednio wpływając na historię, jak w przypadku Antoniusza i Kleopatry. Wystawę kończy część poświęcona miłości homoseksualnej, prostytucji i symbolom płodności, które miały ją zapewniać lub tylko bawić.

W niektórych salach wiszą ostrzeżenia, że zwiedzanie ich niewskazane jest dla młodzieży poniżej 16 lat, ale wystawa jako całość otwarta jest dla grup szkolnych i dzieci.

"Nie rozumiem, dlaczego dzieci miałyby uczyć się o miłości wyłącznie z magazynów, od przyjaciół, a nie poprzez sztukę" - powiedział prof. Stampolidis. (PAP)

klm/ ap/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)