Rząd Grecji poinformował we wtorek, że w ramach uzgodnionych z zagranicznymi kredytodawcami oszczędności budżetowych czasowo zawiesza nadawanie publicznego radia i telewizji, funkcjonujących w ramach państwowej spółki ERT.
Przejściowe wstrzymanie działalności spółki ma pozwolić na jej restrukturyzację, w tym znaczne zmniejszenie zatrudnienia.
Zapowiedź tego kroku wzbudziła protesty nie tylko pracowników radia i telewizji, ale również dwóch mniejszych ugrupowań trójpartyjnej koalicji rządowej - socjalistycznego ruchu PASOK i centrolewicowej Demokratycznej Lewicy.
"W czasie, gdy naród grecki ponosi ofiary, nie ma miejsca na zwlekanie, zastanawianie się czy tolerowanie świętych krów" - powiedział w nadanym przez ERT telewizyjnym wystąpieniu rzecznik rządu Simos Kedikoglu. (PAP)
dmi/ mc/
13984627