Związki zawodowe i publicznego i prywatnego sektora w Grecji zaapelowały w środę o przeprowadzenie 24-godzinnego strajku powszechnego w dniu 19 maja. Ma to być protest wobec planu reformy emerytur.
Reforma, która przewiduje m.in. znaczne cięcia emerytur i podwyższenie wieku emerytalnego do 65 lat zarówno dla kobiet jak i dla mężczyzn, jest główną częścią planu oszczędnościowego, w zamian za który pogrążona w długach Grecja ma otrzymać międzynarodową pomoc finansową w wysokości 110 mld euro.
"Odrzucamy rządowy plan reformy emerytur, nasza odpowiedź będzie natychmiastowa, ze strajkiem generalnym w przyszłą środę" - powiedział dziennikarzom szef związku zawodowego w sektorze publicznym ADEDY Spyros Papaspyros.
Grecy od dawna protestują przeciwko planom oszczędnościowym rządu.
W ubiegłą środę trzeci od lutego strajk generalny spowodował w Grecji paraliż komunikacji lotniczej, kolejowej i promowej. Nie działał sektor publiczny.
Związki zawodowe przyznają, że rząd musiał ograniczyć wydatki, by dostać pożyczkę, lecz mówią też, że przez oszczędności najbardziej ucierpią najmniej zarabiający Grecy.(PAP)
mmp/ ro/
6218263 arch.