Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Grupa Partnerska Gniazdo Warmińskie promuje produkty lokalne

0
Podziel się:

Nalewki z dyni i nasturcji, biżuteria ekologiczna z wełny i sznurka oraz
naleśniki ze szpinakiem znalazły się wśród produktów, które uzyskały certyfikat "Marki Lokalnej"
przyznawanej przez grupę partnerską Gniazdo Warmińskie.

*Nalewki z dyni i nasturcji, biżuteria ekologiczna z wełny i sznurka oraz naleśniki ze szpinakiem znalazły się wśród produktów, które uzyskały certyfikat "Marki Lokalnej" przyznawanej przez grupę partnerską Gniazdo Warmińskie. *

Grupę Warmińskie Gniazdo tworzą podolsztyńskie gminy zlokalizowane na terenie Warmii, podmioty gospodarcze - na przykład właściciele gospodarstw agroturystycznych, stowarzyszenia rozwoju regionalnego i centra kultury lokalnej.

O certyfikat marki lokalnej starają się co roku wytwórcy produktów spożywczych, rękodzielniczych. To miano mogą także uzyskać usługi i wydarzenia kulturotwórcze.

Jak wyjaśniła PAP Teresa Kośmińska, prezes Stowarzyszenia "Nasze Gady" i współorganizatorka konkursu z miejscowości Gady w gminie Dywity, chodzi o to, by produkt lokalny był utożsamiany z Warmią, nie powstawał w produkcji masowej, był przyjazny dla środowiska, był wytworzony przez lokalnych wytwórców i z surowców lokalnie dostępnych.

Certyfikat produktu lokalnego nadawany jest na 1 rok i w ramach promocji umieszczany w katalogu, który z ponad 130 uhonorowanymi produktami zostanie opublikowany jeszcze w listopadzie.

Wśród produktów, które zostały zgłoszone do konkursu, były naleśniki pod nazwą "Król z charakterem". Jak wyjaśniła PAP Alicja Antosik z Gad, do ciasta naleśnikowego dodaje się szpinak a farsz stanowi masa jajeczna z czosnkiem. Podkreśliła, że przygotowuje swoje regionalne potrawy na zamówienie na przykład dla turystów z Niemiec, na festyny, zabawy plenerowe a zdarzyło się też, że dostała zamówienie na wigilię dla radnych z gminy Dywity.

Innym produktem zgłoszonym do konkursu była biżuteria z filcu, sznurka i wełny.

Jak powiedziała Ewa Miszczak, do wyrobu swej biżuterii używa elementów ze starej garderoby, na przykład sprzączek, pasków, guzików, koralików. Wszystko to sprawia, że powstaje oryginalny produkt. "Zależy to od wyobraźni, nasza biżuteria jest niepowtarzalna, bo robiona ręcznie - podkreśliła.

Wśród innych produktów zgłoszony do oceny jury są jeszcze płócienne maskotki - myszy, bliny huberciny, nalewki żurawinowe i dębowe, cukierki z dyni, chleby wieloziarniste na naturalnym zakwasie, ciasta i wędliny wędzone tradycyjnymi sposobami. (PAP)

ali/ mki/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)