W ramach programu poprawy efektywności w latach 2013-2015 grupa Tauron zamierza nadal zmniejszać zatrudnienie, głównie w obszarze wytwarzania energii. Będzie to jednak realizowane wyłącznie poprzez programy dobrowolnych odejść - podał prezes grupy Dariusz Lubera.
W tym tygodniu Tauron ogłosił, że program poprawy efektywności kosztów operacyjnych w grupie na lata 2013-2015 zakłada obniżenie kosztów o ok. 860 mln zł. Spółka szacuje, że skala obniżki kosztów w ramach programu z każdym rokiem będzie rosła, oscylując wokół kwoty 300 mln zł rocznie. Grupa podała, że spodziewa się obniżenia kosztów operacyjnych w większości obszarów, głównie w dystrybucji i wytwarzaniu.
W czwartek prezes Lubera powiedział PAP, że "jednym z elementów programu - istotnym, ale nie jedynym i nie największym - jest kwestia ograniczenia kosztów zatrudnienia".
"Będą one zmniejszane w podobny sposób jak w poprzednim programie poprawy efektywności, poprzez programy dobrowolnych odejść. Nie przewidujemy innych, bardziej drastycznych sposobów ograniczania kosztów pracy" - zapewnił prezes.
Przypomniał, że w ciągu minionych dwóch lat zatrudnienie w grupie, w drodze dobrowolnych odejść, zmniejszyło się o blisko 3 tys. osób. "Uważamy, że to jest bardzo pozytywny wynik, tym bardziej, że proste oszczędności już się skończyły. Już nie jest tak, że zgłasza się dowolny pracownik i korzysta z PDO" - podkreślił prezes.
Dodał, że każdorazowo akces pracownika do PDO jest analizowany pod kątem jego przydatności w grupie. O zwolnieniu decyduje pracodawca. "Obecnie bardziej chodzi o tych pracowników, którzy mają blisko do emerytury lub którzy już inaczej kalkulują swoją przyszłość" - zaznaczył Lubera.
Największe rezerwy, gdzie można jeszcze szukać możliwości zmniejszania zatrudnienia, są - w ocenie prezesa - w obszarze wytwarzania energii. Ten segment może podlegać największym redukcjom, choć mają one dotyczyć także innych segmentów, w tym np. obsługi klienta.
"Przegląd obejmuje absolutnie wszystkie obszary i tam, gdzie można jeszcze użyć rezerw, będą one używane" - zapowiedział Lubera.
W segmencie wytwarzania zmiany mają następować także w naturalny sposób, wynikający z planu budowy nowych jednostek wytwórczych i wygaszania wyeksploatowanych.
Grupa Tauron zatrudnia ok. 28 tys. osób.(PAP)
mab/ je/
