(dochodzi informacja, że chodzi o czeczeńskich dywersantów)
31.10.Tbilisi (PAP/Reuters) - Władze Osetii Południowej, separatystycznej republiki na terytorium Gruzji, poinformowały, że dywersanci, których zlikwidowano we wtorek rano w rejonie dżawskim, nie byli Gruzinami, a Czeczeńcami.
Według przedstawiciela osetyjskiego MSW, grupa ta, która przedostała się do republiki od strony Wąwozu Pankisi na granicy Gruzji z Czeczenią, przygotowywała zamach mający na celu destabilizację sytuacji w republice przed przewidzianym na 12 listopada referendum niepodległościowym.
Dywersanci mieli przy sobie ok. 80 kg materiału wybuchowego, 4 granatniki przeciwpancerne, broń maszynową. Zdaniem osetyjskiego MSW były to niedobitki bandy jednego z czeczeńskich dowódców polowych Rusłana Giełajewa, którą gruzińskie służby specjalne wykorzystują od 2004 roku do przeprowadzania prowokacji na terytorium Osetii Południowej.
Referendum niepodległościowe w Osetii Południowej z pewnością wywoła dalsze napięcia między Gruzją i Rosją. Stosunki między Moskwą a Tbilisi są napięte od dawna. Co prawda Moskwa oficjalnie nie uznaje suwerenności Osetii Południowej i innego regionu separatystycznego - Abchazji, niemniej podkreśla, że mieszkańcy tych terenów powinni mieć prawo do samodzielnego określenia swojej przyszłości.
Tbilisi z kolei zarzuca Moskwie wspieranie separatystów w obydwu republikach.
W Abchazji i Osetii Południowej stacjonują rosyjskie oddziały sił pokojowych WNP, przy czym w Osetii Płd. wraz z oddziałami południowoosetyjskimi i gruzińskimi.
W ZSRR Osetia Południowa miała status obwodu autonomicznego w składzie Gruzińskiej SRR. W grudniu 1990 roku ówczesny przywódca Gruzji Zwiad Gamsachurdia pozbawił ją autonomii. Krok ten stanowił odpowiedź na proklamowanie przez władze w Cchinwali Południowoosetyjskiej Radzieckiej Republiki Demokratycznej (w składzie ZSRR) i oderwanie się od Gruzji.
Spór ten doprowadził do wojny, wygranej w 1992 roku przez separatystów, których - z przyzwolenia Kremla - wspierali ochotnicy z należącej do Rosji Osetii Północnej. Po klęsce sił gruzińskich Osetia Południowa proklamowała w 1992 roku w referendum niezawisłość.
Władze w Tbilisi niezmiennie uważają te ziemie za część Gruzji - podobnie, jak Abchazję, która odłączyła się od Gruzji w 1993 roku. Od czerwca 1992 roku w Osetii Południowej obowiązuje zawieszenie broni, kontrolowane przez trzy bataliony pokojowe -gruziński, południowoosetyjski i rosyjski. (PAP)
jo/ ro/ 1685 2272 2276
