W nocy z soboty na niedzielę doszło w Madrycie do protestów ulicznych przeciwko projektowi nowej ustawy o bezpieczeństwie w miejscach publicznych, który m. in. przewiduje wysokie kary finansowe za udział w nielegalnych demonstracjach.
W protestach wzięło udział kilka tysięcy osób. Doszło do starć z policją w pobliżu dworca kolejowego Atocha i przed gmachem parlamentu.
Demonstranci zablokowali kilka ulic i obrzucili interweniujących funkcjonariuszy kamieniami.
Projekt ustawy przyjęty przez prawicowy rząd 29 listopada został potępiony przez ugrupowania lewicowe jako represyjny wobec obywateli i ograniczający ich prawa.
Za udział w demonstracji, która nie uzyskała zezwolenia władz projekt przewiduje grzywny w wysokości dochodzącej nawet do 30 tys. euro. (PAP)
jm/
15295826