Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Hiszpański polityk odrzuca przeprosiny USA za użycie jego zdjęcia

0
Podziel się:

Hiszpański polityk Gaspar Llamazares odrzucił we wtorek przeprosiny Stanów
Zjednoczonych za użycie przez amerykańskie FBI jego zdjęcia do stworzenia portretów dwóch
terrorystów Al-Kaidy - Osamy bin Ladena i Atiyaha Abd al-Rahmana.

Hiszpański polityk Gaspar Llamazares odrzucił we wtorek przeprosiny Stanów Zjednoczonych za użycie przez amerykańskie FBI jego zdjęcia do stworzenia portretów dwóch terrorystów Al-Kaidy - Osamy bin Ladena i Atiyaha Abd al-Rahmana.

"Przeprosiny nie są wystarczające" - powiedział Llamazares na konferencji prasowej w hiszpańskim parlamencie. Ambasada USA w Madrycie dwukrotnie przeprosiła Llamazaresa.

Były sekretarz generalny komunistycznej Zjednoczonej Lewicy (IU), a obecnie deputowany tej partii w parlamencie Hiszpanii zażądał od USA śledztwa w - jak to ujął - "haniebnej sprawie, która nie tylko wywołała obawy, ale również oburzenie zachowaniem FBI".

Llamazares dodał, że wysłał list ze skargą do dyrektora FBI Roberta Muellera, przewodniczącej Izby Reprezentantów Nancy Pelosi oraz ambasadora USA w Hiszpanii Alana Solomonta.

W najnowszej komputerowej symulacji FBI wyglądu Osamy bin Ladena ma on włosy, czoło, oczy, brwi i brodę Gaspara Llamazaresa. Rysy twarzy hiszpańskiego polityka bez wątpliwości posłużyły także do stworzenia portretu wysłannika Al-Kaidy w Iranie, Libijczyka Atiyaha Abd al-Rahmana, za informacje o którym FBI oferuje nagrodę.

Według rzecznika FBI Kena Hoffmana technik tworzący portrety terrorystów znalazł "przypadkiem" w internecie zdjęcie z kampanii wyborczej hiszpańskiego polityka i wykorzystał je, gdyż "nie był zadowolony z zasobów dostępnych w bazie". Zdaniem Hoffmana, jest to sprzeczne z procedurami agencji, a błąd technika nazwał "poważnym" i "nie do zaakceptowania".

Gaspar Llamazares znany jest ze swoich antyamerykańskich poglądów. (PAP)

cyk/ ap/

5502855 arch.

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)