Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Hulot: Francja zaproponuje cele obniżania emisji na lata 2030 i 2040

0
Podziel się:

Francja wkrótce zgłosi oficjalne propozycje celów polityki klimatycznej UE
na lata 2030 i 2040. Będą zakładać redukcję emisji CO2 odpowiednio o 40 i 60 proc. - powiedział PAP
Nicolas Hulot, specjalny wysłannik prezydenta Francji ds. ochrony planety.

Francja wkrótce zgłosi oficjalne propozycje celów polityki klimatycznej UE na lata 2030 i 2040. Będą zakładać redukcję emisji CO2 odpowiednio o 40 i 60 proc. - powiedział PAP Nicolas Hulot, specjalny wysłannik prezydenta Francji ds. ochrony planety.

"Ta propozycja pojawi się niedługo, to kwestia tygodni" - powiedział Hulot. Zaznaczył, że propozycja powinna też zawierać wynikające z wielkości redukcji emisji wskaźniki udziału źródeł odnawialnych w produkcji energii i wzrostu efektywności energetycznej.

W ubiegłym roku Polska zawetowała już unijny plan obniżania redukcji emisji CO2 o 40 proc. do 2030 r., o 60 proc. do 2040 r. i o 80 proc. do 2050 r. w porównaniu z 1990 r. Obowiązujący obecnie pakt energetyczno-klimatyczny z 2008 r. nakazuje do 2020 r. w UE 20-proc. redukcję emisji, 20-proc. udział energii ze źródeł odnawialnych oraz 20-proc. wzrost efektywności energetycznej. Polska, wetując cele na lata późniejsze argumentowała, że najpierw potrzebne jest globalne porozumienie ws. obniżania emisji CO2.

Obecnie planuje się, że takie globalne porozumienia miałoby być podpisane na szczycie klimatycznym ONZ w 2015 r. w Paryżu. "Uważam, że potrzebujemy wiążącego układu globalnego, bez względu na to, co będzie przewidywał. Jest wiele państw, które bez wiążącego układu nie zdecydują się na żadne działania na rzecz klimatu" - powiedział Hulot.

Zaznaczył jednocześnie, że z drogiej strony nie można pójść na zbyt wielki kompromis w stosunku do tego, co mówi o globalnych zmianach klimatu nauka. "Takie jest moje zdanie, ale nie jest podzielane przez wszystkich. Dlatego podróżuję do państw, które mają zdanie odmienne" - dodał.

Jego zdaniem, oprócz jakiegoś porozumienia globalnego można sobie wyobrazić porozumienie niektórych państw, które wyznaczą sobie bardziej ambitne cele, ponieważ uznają, że zyskają na opracowaniu nowych technologii czy budowie odpowiedniego przemysłu, i to - według niego - może być rolą Europy.

"Badania np. Banku Światowego pokazują, że ci, którzy inwestują w coś jako pierwsi, najmniej odczują skutki zmian klimatycznych" - podkreślił Hulot, dodając, że szkody wyrządzane przez zjawiska wiązane z ociepleniem klimatu wyrządzają już wielkie straty i dotykają milionów ludzi.

Zdaniem Nicolasa Hulot, trwający kryzys ekonomiczny jest kryzysem dominującego w ostatnich latach modelu gospodarczego, który to model jest też odpowiedzialny za kryzys klimatyczny. "Ewidentnie mamy do czynienia z kryzysem modelu gospodarczego, który jasno dowodzi, że tego modelu dalej utrzymać się nie da" - stwierdził.

Jak dodał, jego zdaniem staje się jasne dla wszystkich, że nowy model powinien zostać oparty nie na globalnej konkurencji, ale na współpracy. Zaznaczył, że chodzi też o uznanie za priorytetowe inwestycji wiążących się z redukcją emisji. "To narzędzie umożliwiające jednoczesną skuteczną walkę jednocześnie z kryzysem ekologicznym i problemami społecznymi" - ocenił.

W jego ocenie, dziś sytuacja świata jest gorsza niż 20 lat temu, gdy doszło do pierwszej konferencji w Rio i pojawiły się idee przeciwdziałania zmianom klimatu. Według niego, sukcesem tego czasu jest to, że żaden kraj oficjalnie nie podważa już scenariuszu dalszych zmian klimatu i ocieplenia. "A bez takiego konsensusu żadne porozumienie w ogóle nie było by możliwe" - podkreślił.

Jednak, jego zdaniem, choć wszyscy zdają sobie sprawę z zagrożenia, to są sparaliżowani wielkością zadania. "A im dłużej się czeka, tym to zadanie jest większe. Gdybyśmy 20 lat temu zakasali rękawy, zadanie z pewnością byłoby łatwiejsze" - ocenił Hulot.

Nicolas Hulot jest znanym we Francji dziennikarzem, reporterem i prezenterem telewizyjnym, jednym z najbardziej aktywnych działaczy ekologicznych i obrońców przyrody. W 2012 r. prezydent Francji Francois Hollande powierzył mu misję "uczulania, informowania i mobilizowania międzynarodowej społeczności w sprawie światowego kryzysu ekologicznego i proponowania sposobów rozwiązania tych problemów w krajach, które nie przywiązują wystarczającego znaczenia do tych spraw".(PAP)

wkr/ je/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)