I, Culture Orchestra, zespół złożony z prawie setki młodych muzyków z Polski i krajów Partnerstwa Wschodniego, wyrusza w trasę koncertową. Orkiestra odwiedzi w tym roku Polskę, Ukrainę, Białoruś, Mołdawię i Gruzję, zagra utwory m.in. Szymanowskiego i Dvoraka.
W skład młodej, międzynarodowej orkiestry symfonicznej wchodzi 97 muzyków w wieku od 18 do 28 lat. Artyści pochodzą z Polski i sześciu państw Partnerstwa Wschodniego, czyli programu politycznego zakładającego zacieśnienie współpracy pomiędzy UE a jego sześcioma członkami: Armenią, Azerbejdżanem, Białorusią, Gruzją, Mołdawią i Ukrainą.
Pierwszy koncert I, Culture Orchestra w ramach tegorocznego tournee odbędzie się 24 sierpnia w Lublinie. Poprzedzą go dwutygodniowe próby muzyków pod kierownictwem młodego wenezuelskiego dyrygenta Ilyicha Rivasa.
Podczas trasy koncertowej zespół wystąpi też w Warszawie, Mińsku, Kijowie, Kiszyniowie i Tbilisi. W programie koncertów znalazły się cztery utwory: etiuda b-moll Karola Szymanowskiego, VIII Symfonia G-dur Antonina Dvoraka, fantazja orkiestrowa "Romeo i Julia" Piotra Czajkowskiego i poemat symfoniczny "Fontanny rzymskie" Ottorino Respighiego.
I, Culture Orchestra, powołana na czas polskiej prezydencji, jest jednym z nielicznych dalej realizowanych projektów kulturalnych, które zainicjowano w drugiej połowie 2011 r.
W zeszłym roku koncerty z pierwszym składem zespołu prowadził angielski dyrygent Neville Marriner, który obchodził 70-lecie pracy artystycznej. W tym roku na kierownika I, Culture Orchestra wybrano dyrygenta z Wenezueli liczącego zaledwie 21 lat.
Występy z orkiestrą złożoną z międzynarodowego grona artystów cieszą Rivasa. Jak podkreślił na wtorkowej konferencji prasowej w Warszawie, "spotkanie się w jednej orkiestrze tak wielu indywidualności pochodzących z różnych krajów tworzy podstawę do stworzenia czegoś wyjątkowego". "Wygląda to jak taka wielka pralka, w której piorą się dusze, nabierają barw, mieszają się" - mówił młody dyrygent.
Podczas przewodnictwa Polski w Radzie UE I, Culture Orchestra wystąpiła w słynnych salach koncertowych i na prestiżowych europejskich festiwalach, m.in.: w Berliner Philharmonie, Palais des Beaux-Arts w Brukseli i Teatro Real w Madrycie oraz na Baltic Sea Festival w Sztokholmie i Royal Festival Hall w Londynie.
Muzycy, którzy zagrają w orkiestrze w tym roku, zostali wyłonieni w czasie przesłuchań przeprowadzonych w Mińsku, Kiszyniowie, Baku, Warszawie, Kijowie, Tbilisi i Erywaniu. Przesłuchania na żywo poprzedziła rejestracja online kandydatów.
Koncerty w stolicach Azerbejdżanu i Armenii również były w planach. Jak we wtorek wyjaśniła koordynatorka I, Culture Orchestra Ewa Bogusz-Moore, z powodu konfliktu terytorialnego władze obu państw nie chciały się zgodzić na występy muzyków z sąsiedniego kraju. Skrzypek Marshall Marcus, który współpracuje z orkiestrą, powiedział, że azerscy i armeńscy muzycy nie mają jednak żadnych oporów przed wspólną pracą. "To jest dowód na to, że kultura potrafi dokonać tego, czego nie potrafi polityka" - powiedział.
Zespół przygotowuje się do tegorocznego tournee w Lublinie. Obok Rivasa, z muzykami pracują pedagodzy m.in. z angielską Philharmonia Orchestra, Orchestra of The Age of Enlightment i London Symphony Orchestra. Pierwsza próba I, Culture Orchestra w nowym składzie odbyła się w poniedziałek. Muzycy mieli już jednak możliwość poznania się za pośrednictwem platformy internetowej.
Marcus zauważył, że chce uczyć młodych muzyków przede wszystkim szukania własnego sposobu gry. Powiedział, że nie powinni oni kopiować metod pracy starych orkiestr, lecz przede wszystkim poszukać własnego stylu. "Muszą szukać własnej dynamiki, a rolą nas - ich nauczycieli - jest dostarczyć im do tego odpowiednich narzędzi" - zaznaczył skrzypek.
I, Culture Orchestra jest przedsięwzięciem Instytutu Adama Mickiewicza. Honorowy patronat nad trasą koncertową objął prezydent Polski Bronisław Komorowski. (PAP)
mce/ abe/
