Co najmniej 39 osób zginęło, gdy w sobotę przeładowany autobus spadł do głębokiego wąwozu w północnych Indiach - podała policja.
Kierowca stracił panowanie nad pojazdem na zakręcie na górskiej drodze w stanie Himaćal Pradeś. Autobus spadł z wysokości ponad 100 metrów do wąwozu.
Przedstawiciel policji Raj Kumar powiedział, że obecnie trwa akcja ratunkowa. Dodał, że liczba ofiar śmiertelnych może wzrosnąć.
Na drogach Indii co roku ginie w wypadkach ponad 110 tys. ludzi. Najczęstsze przyczyny to nadmierna prędkość, zły stan techniczny pojazdów i dróg. (PAP)
jhp/ bk/
12019144
wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło: