Policja indyjska powiadomiła, że dziewięciu jej funkcjonariuszy zginęło w czwartek w wybuchu miny, podłożonej prawdopodobnie przez maoistowskich rebeliantów.
Do ataku doszło w stanie Orisa na wschodzie Indii. Mina eksplodowała pod samochodem wiozącym policjantów, w rejonie, gdzie działają rebelianci.
Atak nastąpił w czasie, gdy władze kierują setki żołnierzy do sąsiedniego stanu Bengal Zachodni, by odzyskać zajęte tam przez rebeliantów obszary.
Rebelia maoistowska trwa od końca lat 60., głównie na terenie wschodnich, centralnych i południowych Indii. Tylko w zeszłym roku w walkach z maoistami zginęło ponad 500 osób - cywilów i policjantów. (PAP)
awl/ ap/
4267298
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło: