Bezpłatna infolinia dla rodziców nt. szczepienia dzieci przeciw pneumokokom będzie działała w sobotę z okazji I Ogólnopolskiego Dnia Szczepień, obchodzonego 28 listopada. Dyżurujący przy niej lekarze odpowiedzą na pytania dotyczące zakażeń pneumokokami u najmłodszych oraz ich profilaktyki. Według Światowej Organizacji Zdrowia (WHO), zakażenia pneumokokami są obecnie główną przyczyną zgonów na świecie, którym można zapobiegać poprzez szczepienia. Powodują 1,6 mln zgonów rocznie, z czego połowa to zgony dzieci poniżej 5 roku życia. Bakterie te są elementem naturalnej flory bakteryjnej w jamie nosowo-gardłowej większości dzieci. Jednak, w szczególnych warunkach - np. w większych skupiskach, jak żłobek czy przedszkole, w przypadku niedożywienia dziecka lub osłabienia jego odporności mogą powodować ostre zapalenia ucha środkowego, zatok, płuc. Zdarza się jednak, że wywołują groźną dla zdrowia i życia inwazyjną chorobę pneumokokową (IChP), która występuje pod postacią zapalenia opon mózgowo-rdzeniowych, sepsy,
bądź zapalenia płuc szerzącego się drogą krwi. Powodują też poważne powikłania pogrypowe.
Pneumokoki odpowiadają za 66 proc. wszystkich i 80 proc. bakteryjnych zapaleń płuc u dzieci do 5 roku życia. Najbardziej zagrażają maluchom do 2 lat, gdyż ich układ odporności jest na tyle niedojrzały, że nie rozpoznaje bakterii i nie zwalcza ich.
Dzieci można jednak zabezpieczyć dzięki szczepionkom tzw. skoniugowanym.
W Polsce szczepienia przeciwko pneumokokom są jednak refundowane tylko dla dzieci do 5 roku życia z grup ryzyka. Za szczepienia innych maluchów rodzice muszą zapłacić sami.
Aby ułatwić im decyzję, odpowiedzieć na pytania i wyjaśnić wątpliwości organizatorzy kampanii "Szczepisz = Chronisz. Stop Pneumokokom" uruchamiają w sobotę, w godzinach od 9.00 do 21.00 bezpłatną Infolinię Pneumokokową, pod bezpłatnym numerem 800 14 00 10.
Poza tym, na stronie www.pneumokoki.pl rodzice mogą stale przesyłać pytania do dr Piotra Albrechta, eksperta kampanii.
Organizatorzy kampanii zwracają jednocześnie uwagę, że informacje uzyskane w ten sposób nie zastąpią wizyty z dzieckiem u lekarza. (PAP)
jjj/
