Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

IPN szuka krewnych żołnierzy NSZ z oddziału Henryka Flamego "Bartka"

0
Podziel się:

IPN i Polska Baza Genetyczna Ofiar Totalitaryzmów szukają krewnych
żołnierzy NSZ z oddziału Henryka Flamego "Bartka", zabitych przez UB w 1946 r. na Śląsku i
Opolszczyźnie, w celu zabezpieczenia materiału genetycznego dla przeprowadzenia identyfikacji
ofiar.

IPN i Polska Baza Genetyczna Ofiar Totalitaryzmów szukają krewnych żołnierzy NSZ z oddziału Henryka Flamego "Bartka", zabitych przez UB w 1946 r. na Śląsku i Opolszczyźnie, w celu zabezpieczenia materiału genetycznego dla przeprowadzenia identyfikacji ofiar.

W ramach realizowanego przez IPN projektu badawczego "Poszukiwanie nieznanych miejsc pochówku ofiar terroru komunistycznego 1944-1956" ustalana jest lokalizacja miejsc, w których pochowano ok. 200 żołnierzy oddziału Narodowych Sił Zbrojnych Henryka Flamego, ps. Bartek, zamordowanych przez UB na "polanie śmierci" w pobliżu wsi Barut (granica woj. śląskiego i opolskiego) oraz w kilku innych miejscowościach Opolszczyzny we wrześniu 1946 r.

Instytut Pamięci Narodowej oraz Polska Baza Genetyczna Ofiar Totalitaryzmów w Szczecinie poszukują pilnie kontaktu z krewnymi ofiar, w celu zabezpieczenia materiału genetycznego, niezbędnego dla przeprowadzenia procesu identyfikacyjnego ofiar mordu z 1946 r.

Bliscy ofiar mogą się zgłaszać do Instytutu Pamięci Narodowej telefonicznie pod numerem (71) 326-76-58 lub mailowo pod adresem: krzysztof.szwagrzyk@ipn.gov.pl. Na sygnały czeka także Polska Baza Genetyczna Ofiar Totalitaryzmów pod telefonem (91) 48 49 873 lub mailem: pbgot@ipn.gov.pl.

Częścią ogólnopolskiego projektu badawczego "Poszukiwania nieznanych miejsc pochówku ofiar terroru komunistycznego z lat 1944-1956" są m.in. prace archeologiczno-ekshumacyjne prowadzone na warszawskich Wojskowych Powązkach. Do tej pory w wyniku tych prac wydobyto szczątki 117 osób, z których siedem udało się zidentyfikować. (PAP)

akn/abe/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)