Co najmniej 17 osób zginęło w poniedziałkowej serii zamachów w Bagdadzie. Samochody pułapki eksplodowały na targach w zamieszkanych głównie przez szyitów dzielnicach irackiej stolicy - poinformowała policja i pracownicy szpitali.
Od początku roku w Iraku wzrosła liczba ataków przeprowadzanych przez sunnickich bojowników oraz iracki odłam Al-Kaidy. Zazwyczaj atakowane są dzielnice zamieszkane przez szyitów, którzy stanowią większość ludności kraju.
Wśród sunnickiej mniejszości rozpowszechnione jest przekonanie, że rząd premiera Nuriego al-Malikiego dąży do jej zmarginalizowania.
W kwietniu, według ONZ-owskich danych, w Iraku zginęło ponad 700 osób, co jest największą liczbą od niemal pięciu lat. (PAP)
jhp/ mc/
13885392 arch.
wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło: