Sześć bomb wybuchło w niedzielę w Kirkuku na północy Iraku, zabijając co najmniej sześć osób i raniąc 25 - poinformowały służby bezpieczeństwa i szpitale.
W rejonie Kirkuku znajdują się zasoby ropy naftowej zaliczane do największych na świecie.
Miasto od lat jest punktem zapalnym w konflikcie między mniejszościami etnicznymi. Kurdowie, stanowiący większość w Kirkuku, od dawna domagają się przyłączenia go do kurdyjskiego regionu autonomicznego na północy Iraku, przeciwko czemu protestuje jednak tamtejsza mniejszość arabska i turkmeńska. (PAP)
az/ mc/
12846921
wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło: