(więcej porwanych, większość z dwóch sąsiadujących z sobą miejsc, a nie jednego)
31.7.Bagdad (PAP/AP) - Uzbrojeni napastnicy w mundurach wojskowych uprowadzili w poniedziałek w centrum Bagdadu 26 osób ze sklepu z telefonami komórkowymi i z siedziby Iracko-Amerykańskiej Izby Handlowej. W innej części stolicy porwano milionera i jego dwóch synów.
Porywacze przybyli piętnastoma samochodami terenowymi do handlowej dzielnicy Karrada w centrum Bagdadu. Jedna grupa wtargnęła do sklepu z komórkami i zabrała stamtąd piętnastu sprzedawców i klientów. Druga weszła do sąsiadującej ze sklepem siedziby Iracko-Amerykańskiej Izby Handlowej, skąd zapędziła do swych samochodów jedenaście osób. Cała operacja trwała dziesięć minut.
Policja podawała początkowo, że uprowadzono 25 osób, wszystkie ze sklepu z telefonami. Na razie nie wiadomo, kim byli napastnicy.
W południowo-wschodniej części Bagdadu bandyci poruszający się w ośmiu półciężarówkach zagrodzili drogę samochodowi, którym jechał biznesmen - milioner z dwoma synami, porwali ich i uciekli, pozostawiając auto ofiar. (PAP)
xp/ kan/
2535